W sobotnim spotkaniu reprezentacji Polski z Niemcami Robert Lewandowski nie błyszczał tak, jak podczas meczu z Gibraltarem. Napastnik Bayernu Monachium był dobrze kryty przez Mattsa Hummelsa oraz Jerme Boatenga. Sobotni mecz z Niemcami może nie być najważniejszy dla reprezentacji Polski. Podopieczni trenera Adama Nawałki nie mogą spocząć na laurach i pomyśleć, iż mogą wygrać z każdym.
– Kolejne spotkanie ze Szkocją może być dla nas ważniejsze niż ten mecz z Niemcami – powiedział Robert Lewandowski. – Dla nas to zgrupowanie się jeszcze nie skończyło. Cieszymy się z tego meczu, ale musimy pozostać z chłodnymi głowami, bo kolejne spotkanie ze Szkocją może być dla nas ważniejsze niż ten mecz z Niemcami. Na pewno będziemy chcieli też zdobyć punkty – dodał.
We wtorek Polacy rozegrają trzeci mecz eliminacyjny do Mistrzostw Europy 2016 we Francji. Rywalem naszych Orłów będą Szkoci – Dla nas trzy punkty będą wtedy, jeżeli zdobędziemy ze Szkocją kolejne punkty. Nie ma co ukrywać, że Niemcy będą je zdobywali. Ten mecz ze Szkocją na pewno też musimy zagrać dobrze, konsekwentnie
Pierwsza płowa nie była dobra w wykonaniu biało-czerwonych. Po przerwie nasi reprezentanci wyszli mocno zmobilizowani, a szybko strzelona bramka na pewno dodała im skrzydeł.
– Skuteczność była najważniejsza. Tych szans nie było wiele. Jak już one były, to je wykorzystaliśmy. Byliśmy cierpliwi w tym, co robimy. Wiadomo, że momentami zabrakało nam spokoju, ale mam nadzieję, że ten mecz da nam takiego kopniaka, tę cierpliwość, spokój przy rozegraniu złapiemy. I będziemy z każdym meczem pewniejsi siebie i grali jeszcze lepiej – zaznaczył „Lewy”.
Sobotni mecz na zawsze przejdzie do historii. Polscy piłkarze po raz pierwszy w historii pokonali reprezentację Niemiec.
– Może faktycznie w pierwszych minutach podeszliśmy ze zbyt dużym respektem. Wydaje mi się, że z czasem zobaczyliśmy, że to może być nasz dzień. W tym spotkaniu przeszliśmy do historii. Dla nas to zgrupowanie się jeszcze nie skończyło. Będziemy się koncentrowali na kolejnym meczu – podkreślił.
