/Ze Szwajcarią na remis

Ze Szwajcarią na remis

Reprezentacja Polski zremisowała 2-2 (1-1) ze Szwajcarią w towarzyskim spotkaniu rozegranym we Wrocławiu. Rywale już w 3 minucie strzelili bramkę za sprawą Josipa Drmicia. Polacy wyrównali po golu Artura Jędrzejczyka. W drugiej części meczu trafiali:  Arkadiusz Milik  i Fabian Frei.

W 1. minucie Polacy mogli objąć prowadzenie. Maciej Rybus, Robert Lewandowski, Tomasz Jodłowiec i Piotr Zieliński rozegrali między sobą kilkanaście ładnych podań, lecz decydującego aspektu nie wykorzystał Kucharczyk.  W 3 minucie Xherdan Shaqiri wypatrzył w szesnastce Josipa Drmicia, który pokonał Artura Boruca.

W 13. minucie błąd popełnił Paweł Olkowski, lecz Shaqiri w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie potrafił strzelić gola.

Strzałem z podbicia odpowiedział Lewandowski, lecz znakomicie interweniował Roman Bürki. W 42. minucie uderzenie Michaela Langa odbił Boruc, potem próby Drmicia i Gelsona Fernandesa blokowali Olkowski z Rybusem, a na sam koniec paradą bramkarską popisał się polski zawodnik. Po szybko wykonanym rzucie rożnym Rybus dośrodkował w pole karne do Artura Jędrzejczyka, który strzałem głową po koźle pokonał Bürkiego.

Druga część gry mogła rozpocząć  się dobrze dla Polaków.  Uderzenia Arkadiusza Milika oraz próby Lewandowskiego bronił jednak bramkarz gości. W 60 minucie Lewy został sfaulowany tuż przed polem karnym. Do piłki podszedł Milik który pięknym uderzeniem pokonał Burkiego.

W końcówce meczu Fabian Frei, oddał precyzyjny strzał po ziemi z siedemnastu metrów i pokonał Fabiańskiego.

Polska 2-2 Szwajcaria
Artur Jędrzejczyk 45, Arkadiusz Milik 61 – Josip Drmić 4, Fabian Frei 87

Kibol Kolejorza. Nie boi się tak o sobie mówić - z wykształcenia jest filologiem polskim, więc wie, co słowo "kibol" oznacza w gwarze wielkopolskiej. Na międzynarodowej arenie od ponad 10 lat dopinguje Borussię Dortmund oraz Chelsea Londyn. W wolnych chwilach biega i jeździ na rowerze.