W środowy wieczór Legia Warszawa w 1/2 finału Pucharu Polski pewnie pokonała Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0, a strzelcem obu goli był Marek Saganowski. W pierwszym spotkaniu podopieczni Leszka Ojrzyńskiego ulegli aż 4:1. Finał rozgrywek odbędzie się 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie. Przeciwnikiem legionistów będzie Lech Poznań albo Błękitni Stargard Szczeciński.
W meczu rewanżowym legioniści musieli tylko postawić kropkę nad „i”, bo awans do ostatniej fazy Pucharu Polski zapewnili sobie strzelając cztery bramki w Bielsko-Białej. Henning Berg nie zlekceważył rywala i postawił na silny skład. W jedenastce gości pojawili się zawodnicy, którzy nie potrafią przebić się do podstawowego składu w meczach Ekstraklasy.
Zaraz po rozpoczęciu wynik mogli otworzyć goście. Stołecznym obrońcom urwał się Piotr Malinowski, ale jego strzał pewnie odbił Dusan Kuciak. Później Słowakowi nie dał rady również Dariusz Kołodziej. Pierwsza bramka wpadła do siatki Michala Peskovicia po dziewiętnastu minutach . Z rzutu rożnego dośrodkowywał Dominik Furman, a piłkę w kierunku bramki skierował głową Marek Saganowski. Minutę po zmianie stron kolejne trafienie zaliczył Saganowski, ustalając tym samym wynik spotkania. Szans do podwyższenia wyniku nie wykorzystali Jakub Kosecki i Ondrej Duda.
Legia Warszawa – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0 (1:0) (pierwszy mecz 1:4)
Bramki: 19′ 46’Saganowski
Legia Warszawa: Dusan Kuciak – Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Igor Lewczuk, Tomasz Brzyski – Michał Żyro (54. Guilherme), Dominik Furman, Ivica Vrdoljak (46.Tomasz Jodłowiec), Helio Pinto (34. Ondrej Duda), Jakub Kosecki – Marek Saganowski.
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Michal Peskovic – Adam Pazio, Gracjan Horoszkiewicz, Robert Mazań, Kristian Kolcak – Artur Lenartowski, Anton Sloboda, Piotr Malinowski (46. Krzysztof Chrapek), Dariusz Kołodziej (80. Maciej Felsch), Frank Kwame Adu – Robert Demjan (58. Tomasz Górkiewicz).