To już przesądzone. Jurgen Klopp odejdzie z Borussi Dortmund 30 czerwca, czyli po zakończeniu sezonu Bundesligi. Swoją decyzję ogłosił na środowej konferencji prasowej.
Ostatnim meczem Kloppa w roli trenera BVB będzie finał Pucharu Niemiec o ile tylko drużynie uda się do niego awansować. Będzie ciężko bo w półfinale Dortmundczycy zmierzą się z Bayernem Monachium. Z własną publicznością szkoleniowiec pożegna się w meczu z Werderem Brema.
– Zawsze powtarzałem, że gdy nie będę odpowiednim trenerem dla tego niesamowitego klubu to zrezygnuję – tłumaczył Klopp na konferencji prasowej.
Taki moment właśnie nadszedł. Borussia spisuje się w Bundeslidze beznadziejnie i zajmuje obecnie dopiero 10. miejsce. Dla klubu, który w zeszłym sezonie walczył o mistrzostwo to słaby wynik. Do tego dochodzi przeciętna postawa klubu w Lidze Mistrzów i fatalny klimat, który panuje w szatni.
Co dalej z Kloppem?
Media spekulowały, że po zakończeniu przygody z BVB Klopp będzie chciał odpocząć od piłki by tak jak wcześniej Pep Gardiola objąć po urlopie klub ze światowej czołówki. Sam zainteresowany jednak zaprzeczył by to rozwiązanie było prawdziwe. – Nie myślę o urlopie od piłki – powiedział na konferencji prasowej. Czy to znaczy, że ma już ofertę z innego klubu? Niedługo się przekonamy.