W 23. kolejce spotkań Polskiej Ekstraklasy Lechia Gdańsk pokonała przed własną publicznością GKS Bełchatów. Gola na wagę trzech punktów, w nieco kontrowersyjnej sytuacji, w końcówce spotkania zdobył Antonio Colak.
Przed spotkaniem Lechia zajmowała dwunaste miejsce w Ekstraklasie. GKS Bełchatów był dziewiąty. Obie drużyny znajdowały się więc w grupie drużyn, które będą musiały walczyć o utrzymanie w lidze. Obu zależało więc bardzo na trzech punktach.
W pierwszej połowie miała miejsce tylko jedna, ale za to bardzo groźna sytuacja. Już w jedenastej minucie Makuszewski uciekł obrońcom i oddał potężny strzał na bramkę rywala. Cała bramka aż zadrżała, kiedy futbolówka odbiła się od poprzeczki. Do bramki jednak nie wpadła.
Dużo ciekawsza była druga część tego spotkania. Swoje szanse na strzelenie bramki mieli Makuszewski i Piech. Strzał napastnika gospodarzy świetnie wybronił jednak, wypożyczony z Lechii, Trela. Napastnik Bełchatowian wyszedł do sytuacji „sam na sam”. W ostatnich trzech spotkaniach Piech miał cztery takie okazje i wykorzystał wszystkie. W meczu z Lechią jego celownik jednak nieco się rozregulował i piłka przeleciała obok słupka. Wydawało się, ze mecz może zakończyć się remisem, ale w 80 minucie Baran przegrał pojedynek główkowy z Antonio Colakiem. Piłkarz z Gdańska następnie uderzył piłkę z woleja, tuż obok Treli i zrobiło się 1:0. W tej sytuacji można dyskutować czy przy walce w powietrzu Chorwat nie faulował defensora gości. Arbiter spotkania uznał jednak, ze nie doszło do przekroczenia przepisów. W 88 minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartka ukarany został Makuszewski. Osłabiona Lechia nie dała już jednak odebrać sobie zwycięstwa.
Lechia Gdańsk – GKS Bełchatów 1:0 (0:0)
1:0 – Antonio Colak (80.)
Lechia: Mateusz Bąk – Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki, Gerson, Jakub Wawrzyniak – Maciej Makuszewski, Stojan Vranjes (74. Piotr Grzelczak), Ariel Borysiuk, Sebastian Mila (65. Piotr Wiśniewski), Bruno Nazario – Kevin Friesenbichler (46. Antonio Colak).
GKS: Dariusz Trela – Adrian Basta, Paweł Baranowski, Marcin Flis, Adam Mójta – Grzegorz Baran, Patryk Rachwał, Michał Mak (82. Łukasz Wroński), Kamil Wacławczyk (82. Pawieł Komołow), Maciej Małkowski – Arkadiusz Piech (81. Sebastian Olszar)
Żółte kartki: Ariel Borysiuk, Rafał Janicki, Jakub Wawrzyniak, Maciej Makuszewski, Piotr Wiśniewski – Adrian Basta, Adam Mójta.
Czerwona kartka: Maciej Makuszewski (88. za drugą żółtą)
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
źródło: Nicesport.pl