Lepszego zakończenia wyjazdowych meczów polskiej ekstraklasy Jagiellonia Białystok nie mogła sobie wyobrazić. Piłkarze Michała Probierza w meczu 36 kolejki pewnie pokonali na stadionie im. Floriana Krygera Pogoń Szczecin 3:1 (2:0). Bramki dla podlaskiej ekipy zdobywali: Igor Tarasovs, Patryk Tuszyński oraz Karol Świderski. Honorowe trafienie dla portowców wywalczył Dominik Kun.
Początkowe minuty nie wskazywały na zdecydowane zwycięstwo podlaskich piłkarzy. Jagiellonia skupiona była na obronie własnej bramki, a portowcy rozgrywali piłkę na własnej połowie. Już w 3 minucie gospodarze stworzyli groźną okazję. Interwencją w obronie musiał popisać się dobrze dysponowany przez cały sezon Michał Pazdan. Wybił piłkę na rzut rożny, a na stadionowym zegarze nadal widniał bezbramkowy rezultat.
Jagiellonia pierwsze zagrożenie pod bramką przeciwnika stworzyła w 8 minucie. W tym czasie kolejną bramkę w polskiej ekstraklasie mógł wywalczyć Maciej Gajos. Pomocnik Jagiellonii zdecydował się na strzał z dystansu, lecz czujnością wykazał się młody bramkarz Pogoni Szczecin Kudła. Piłkarze Michała Probierza po tym zdarzeniu zaczęli przejmować inicjatywę. Punktem zwrotnym w spotkaniu okazała się sytuacja w 22 minucie. Na pierwszą bramkę w sezonie polował reprezentant Łotwy Igors Tarasovs. Sprowadzony przed sezonem zawodnik wykorzystał dośrodkowanie Mackiewicza z rzutu rożnego i celnym strzałem głową skierował piłkę do siatki.
Goście chwilę później mogli podwyższyć prowadzenie. 14 bramkę w sezonie mógł strzelić Patryk Tuszyński. Na dośrodkowanie zdecydował się Przemysław Frankowski, a napastnik Jagiellonii nieznacznie przestrzelił. Jagiellonia jeszcze przed przerwą zamierzała podwyższyć rezultat. Goście celu dopięli w 37 minucie. Podopieczni Michała Probierza szybką kontrę rozpoczęli jeszcze na własnej połowie. Piłkę przejął Dzalamidze, który obsłużył Gajosa, a ten pomknął na bramkę gospodarzy. Oddał groźny strzał z dystansu, a piłka za nim wpadła do siatki odbiła się od interweniującego Kudły i odbiła się od poprzeczki. Ostatecznie trafiła do Tuszynskiego, a ten z bliskiej odległości zdobył 14 gola w sezonie.
Jagiellonia w drugiej połowie nie forsowała tempa. Najciekawsze wydarzenia miały miejsce po 70 minucie. To Pogoń w drugich 45 minutach grała zdecydowanie lepiej. Gospodarze przeprowadzali oskrzydlające akcje. Zaufaniem dla szkoleniowca odwdzięczył się Dominik Kun, który w wpisał się na listę strzelców po podaniu od Adama Frączczaka. Chwilę wcześniej goście mogli prowadzić różnicą trzech bramek. Maciej Gajos przejął piłkę na własnej połowie i technicznym uderzeniem próbował zaskoczyć wysuniętego Kudłę.
Jagiellonia zwycięstwo przypieczętowała w 81 minucie. Znakomitą akcję lewą stroną przeprowadził Nika Dzalamidze. Gruzin obsłużył dośrodkowaniem młodego Karola Świderskiego, a ten nie miał nic innego jak zdobyć trzeciego gola w tym meczu. Piłkarze Michała Probierza tym samym przypieczętowali trzecie zwycięstwo z rzędu w grupie mistrzowskiej. Mają zagwarantowanie miejsce na podium, a w najbliższej kolejce mogą nawet awansować na drugie miejsce. Przeciwnikiem przy ulicy Słonecznej będzie Lechia Gdańsk, która nie potrafi wygrać meczu od 3 spotkań.
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 1:3 (0:2)
0:1 – Igors Tarasovs 22′
0:2 – Patryk Tuszyński 37′
1:2 – Dominik Kun 70′
1:3 – Karol Świderski 80′
Składy:
Pogoń: Kudła – Rudol, Golla, Matras, Nunes – Murawski, Obst (46′ Akahoshi) – Frączczak, Wojtkowski (46′ Danielak), Kamess (40′ Kun) – Zwoliński.
Jagiellonia: Drągowski – Grzyb, Tarasovs, Pazdan (47′ Pawlik), Straus – Dzalamidze, Romanczuk (76′ Świderski), Frankowski, Gajos, Mackiewicz (58′ Tymiński) – Tuszyński.
Żółte kartki: Golla (Pogoń) oraz Pawlik (Jagiellonia).
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 4125.
Autor: Michał Kruk