/Lechia traci punkty w Zabrzu

Lechia traci punkty w Zabrzu

W meczu 27 kolejki Ekstraklasy Górnik Zabrze zremisował z Lechią Gdańsk 1-1.

W pierwszej połowie kibice zgromadzeni na stadionie w Zabrzu oglądali popisy obrony jednego i drugiego zespołu. Większość ataków kończyła się na defensywie przeciwników. Dopiero w 21 minucie Kuświk wypracował sobie okazję do zdobycia gola, ale na posterunku znajdował się Kasprzik.

Emocje przyniosła dopiero druga część spotkania. W 55 minucie padła pierwsza bramka. Lechię na prowadzenie wysunął Kovacević, który wykorzystał świetną akcję Kuświka i Chrapka. Od 58 minuty Górnik grał w osłabieniu – za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić Gergel. Mimo osłabienia gospodarze grali bardzo dobrze i chcieli wyrównać wynik meczu. W 71 minucie Lechia znalazła się przed świetną okazją do zdobycia drugiego gola. Flavio Paixao mógł ucieszyć kibiców gości, ale na drodze do szczęścia po raz kolejny stanął bramkarz Górnika. Końcówka meczu była bardzo emocjonująca i przyniosła wyrównanie. Do remisu w 88 minucie doprowadził Bartosz Kopacz zapisując na koncie swojej drużyny jeden punkt.

Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk 1-1

0:1 – Aleksandar Kovacević 55′
1:1 – Bartosz Kopacz 88′

Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik – Paweł Widanow, Adam Danch, Bartosz Kopacz, Ken Kallaste – Radosław Sobolewski (63′ Marcis Oss), Mariusz Przybylski, Szymon Matuszek (63′ Jose Kante), Łukasz Madej, Roman Gergel – Sebastian Steblecki (76′ Rafał Kurzawa).

Lechia Gdańsk: Vanja Milinković-Savić – Rafał Janicki, Mario Maloca, Jakub Wawrzyniak, Paweł Stolarski – Flavio Paixao, Michał Chrapek, Aleksandar Kovacević, Milos Krasić (75′ Sebastian Mila), Lukas Haraslin (46′ Michał Mak) – Grzegorz Kuświk (61′ Sławomir Peszko).

Żółte kartki: Roman Gergel, Jose Kante

Czerwona kartka: Roman Gergel

 

Kibol Kolejorza. Nie boi się tak o sobie mówić - z wykształcenia jest filologiem polskim, więc wie, co słowo "kibol" oznacza w gwarze wielkopolskiej. Na międzynarodowej arenie od ponad 10 lat dopinguje Borussię Dortmund oraz Chelsea Londyn. W wolnych chwilach biega i jeździ na rowerze.