O zakończonym sezonie kibice HSV będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Drużyna Mirko Slomki wywalczyła 16. lokatę. W meczach barażowych nie udało się odnieść zwycięstwa. Gol Pierre Michela Lasoggi w 14. minucie zapewniło utrzymanie w meczu z Greuthert Furth. Gola dla gospodarzy w 59. minucie wywalczył Stephan Furstner.
Kibice HSV mogą odetchnąć po zakończonym sezonie niemieckiej ekstraklasy. Drużyna w wielkich męczarniach zapewniła sobie utrzymanie w gronie pierwszoligowców. Decydujący dla losów rywalizacji okazał się drugi barażowy pojedynek z Greuther Furth. Trzecia drużyna 2. Bundesligi po remisie uzyskanym na Imtech Arena chciała za wszelką cenę wykorzystać atut własnego boiska oraz doping miejscowej publiczności.
W pierwszych minutach meczu to przyjezdni stwarzali większe zagrożenie. Hamburg miał przewagę w rzutach rożnych, których nie był w stanie zamienić na bramki. Przełamanie podopiecznych Mirko Slomki mogło nastąpić już w 13. minucie gry. W tym czasie słupek uratował gospodarzy po strzale Hakana Carhalonogu. Goście poszli za ciosem. Nie podłamali się niewykorzystaną okazją. Nie minęło 60 sekund, a przyjezdni mogli świętować pierwszą bramkę w barażowym pojedynku. Bohaterem gości został wracający po kontuzji Pierre Michael Lasogga. Napastnik HSV wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Rafaela van der Vaarta.
Hamburg miał kolejne okazje w pierwszej połowie na podwyższenie wyniku. Bliski wywalczenia kolejnej bramki był Hakan Carhanoglu. Niecelne uderzenie z rzutu wolnego nie zmieniło wyniku piłkarskiej rywalizacji. W pierwszych 45 minutach przewagę miał Hamburg. Nie był w stanie strzelić drugiego gola, który by ustalił wynik i przypieczętował pozostanie na kolejny sezon w niemieckich rozgrywkach.
Gospodarze na pierwszą bramkową okazję czekali aż do 40 minuty gry. W tym czasie technicznym uderzeniem w dłuższy róg bramki Drobnego popisał się Ilir Azemi. Po pierwszych 45 minutach to goście z Hamburga mogli cieszyć się z pozostania na kolejny sezon w niemieckiej ekstraklasie.
Druga połowa była bardzo emocjonująca. Hamburg za sprawą doświadczonego czeskiego bramkarza pozostał w gronie pierwszoligowców. Jaroslaw Drobny w ostatnich 10 minutach meczu popisał się trzema znakomitymi interwencjami. W 85 minucie obronił strzał głową Niclasa Fullkruga z bliskiej odległości. Pięć minut później musiał pokazać bramkarskie umiejętności po strzale tego samego zawodnika. W ostatniej akcji meczu czeski zawodnik nie dał się pokonać po główce Beneditka Rockera.
Wydarzenia w ostatnich 10 minutach były związane z okazją w 55 minucie. W tym czasie Greuther Furth doprowadził do remisu. Bohaterem gospodarzy został Stephan Furstner, który wykorzystał prostopadłe podanie i mocnym strzałem doprowadził do remisu. Hamburg w drugiej połowie w dużej mierze się bronił. Nie stwarzał zbyt wielu bramkowych okazji. Ostatecznie po 90 minutach to drużyna Mirko Slomki zapewniła sobie pozostanie wśród drużyn grających na najwyższym poziomie rozgrywek piłkarskich w Niemczech.
2 spotkanie barażowe o pozostanie w Bundeslidze
Greuther Furth – HSV Hamburg 1:1 (0:1)
Stephan Furstner 55. Pierre Michael Lasogga 14.
Pierwszy mecz 0:0. HSV Hamburg pozostaje w Bundeslidze.
Michał Kruk