Wygrywając z Zawiszą 1-0, Cracovia wygyrwa czwarte spotkanie pod rząd na swoim stadionie. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Rakles.
W pierwszej połowie dużo lepiej spisywała się Cracovia, ale jej zawodnicy jak na zawołanie marnowali okazje do zdobycia bramek. Już na samym początku Budziński swoim podaniem świetnie odnalazł Kitę, ale ten z 13 metrów nie trafił do bramki przeciwnika. W 22 minucie Pilarz uratował Cracovię przed utratą bramki – wybronił mocny strzał Wagnera.
Po zmianie stron przeważającym zespołem była Zawisza. Mimo lepszej gry bydgoskiej drużyny to Cracovia wyszła na prowadzenie. W 56 minucie akcję Budzińskiego zamknął Rakels i skierował piłkę do bramki. Zdobyta bramka podcięła gościom skrzydła i od tej pory to gospodarze dyktowali mocne tempo. Swoich sił próbowali jeszcze Dialiba, ale jego rajdy nie zmieniły wniku. Cracovia wygrywa i zajmuje teraz 11 miejsce w tabeli.
Cracovia – Zawisza Bydgoszcze 1-0 (56. Rakles)
Cracovia: Krzysztof Pilarz – Bartosz Rymaniak, Mateusz Żytko, Paweł Jaroszyński (72′ Krzysztof Nykiel) – Luiz Santos Deleu, Sławomir Szeliga (80′ Bartosz Kapustka), Damian Dąbrowski, Marcin Budziński, Boubacar Dialiba – Przemysław Kita (90+2′ Dariusz Zjawiński), Deniss Rakels
Zawisza: Andrzej Witan – Sebastian Ziajka, Andre Micael, Paweł Strąk, Piotr Petasz (86′ Alvarinho) – Kamil Drygas, Herold Goulon (80′ Jakub Łukowski) – Luis Carlos, Jakub Wójcicki, Wagner – Wahan Geworgian (73′ Jorge Kadu)
Żółte kartki: Żytko, Budziński, Rakels (Cracovia) oraz Micael, Wagner (Zawisza)