W ostatniej kolejce w tym roku Lech Poznań wygrał z Lechią Gdańsk 1:0 po bramce Dariusza Formelli.
Lech już w 3 minucie mógł objąć prowadzenie, lecz strzał Formelli z pola karnego był za lekki, by zaskoczyć Bąka.
10 minut później młody zawodnik Kolejorza idealnie podał do Keity, który przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Lechii. W 25 Sadajew nie wykorzystał kapitalnego podania od Gambijczyka i nie trafił w piłkę. Czeczen zrehabilitował się w 32 minucie, kiedy to puścił w bój Formellę. Lechita strzałem w krótki róg pokonał Bąka. Pięć minut później Keita uderzył zbyt lekko, by zagrozić bramce Bąka. Sadajew tuż przed przerwą mógł podwyższyć prowadzenie, jednak z ostrego kąta strzelił w boczną siatkę.
W drugiej połowie Kolejorz od początku ruszył do ataku. W 58 minucie indywidualną akcją popisał się Jevtić, który ograł trzech obrońców, wpadł w pole karne, gdzie został pociągnięty za koszulkę. Sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Hamalainen, lecz uderzył w sam środek bramki i Bąk sparował piłkę.
W 79 minucie Kownacki wpadł w pole karne, podał do Sadajewa, jedna ten z 3 metrów nie trafił w piłkę.
Podopieczni trenera Macieja Skorży odnieśli trzecią wygraną z rzędu.
LECH POZNAŃ – LECHIA GDAŃSK 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Formella (32)
Widzów: 16 029
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Żółte kartki: Bednarek – Borysiuk, Wiśniewski
Lech: Jasmin Burić – Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri (53. Jan Bednarek), Marcin Kamiński, Luis Henriquez – Łukasz Trałka, Darko Jevtić – Dariusz Formella (89. Hubert Wołąkiewicz), Kasper Hamalainen, Muhamed Keita (60. Dawid Kownacki) – Zaur Sadajew
Lechia: Mateusz Bąk – Mateusz Możdżeń, Tiago Valente, Damian Garbacik, Marcin Pietrowski – Ariel Borysiuk, Stojan Vranjes (59. Daniel Łukasik) – Bartłomiej Pawłowski (75. Paweł Czychowski), Piotr Wiśniewski, Bruno Nazario (84. Piotr Grzelczak) – Antonio Colak