W towarzyskim spotkaniu Borussii Dortmund ze Śląskiem Wrocław lepsi okazali się piłkarze Jurgena Kloppa. Wicemistrzowie Niemiec pewnie wygrali 3:0.
Goście mogli wyjść na prowadzenie już w 2. minucie meczu. Pawłowski uprzedził w ostatniej chwili Aubameyanga, a Hofman uderzył wprost w bramkarza Śląska. Dwie minuty później doskonałą okazje mieli gospodarze, jednak Machaj nie potrafił dobrze przyjąć futbolówki i zagrozić Langerakowi. W 10. minucie było już 0:1. Aubameyang wraz z Mkhitaryanem przechytrzyli obronę WKS-u, Pawłowski był bez szans przy obronie strzału Ormianina. Dwie minuty później gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, lecz Flavio zabrakło precyzji.
BvB podwyższyło wynik w 20. minucie. Mkhitaryan idealnie zagrał prostopadłą piłkę do Ciro Immobile i Włoch spokojnie pokonał Pawłowskiego. Ta część spotkania przebiegała pod dyktando Borussii. W 31. minucie meczu Aubameyang mógł podwyższyć na 3:0, jednak jego uderzenie sparował golkiper Śląska. W końcówce pierwszej części spotkania błąd popełnił Kehl, jednak wrocławianie nie potrafili wykorzystać potknięcia dortmundczyka.
W drugiej połowie z dobrej strony pokazał się Kuba Wrąbel, który obronił silne uderzenie Hofmanna. Kilka minut później Ji nie wykorzystał sytuacji sam na sam z młodziutkim golkiperem, który popisał się świetną interwencją.
W tej części spotkania obie drużyny nie zabiegały zbytnio oto, by zagrozić którejś ze stron. Więcej do powiedzenia mieli jednak wrocławianie. Jednak swoje sytuacje marnowali Machaj oraz Sebino Plaku. W 62. minucie strzał Dankowskiego wybronił Langerak.
W 83. minucie spotkania niemoc strzelecką obu ekip przerwał Adrian Ramos, który dostał dobrą piłkę od Hofmanna i pewnym uderzeniem pokonał Wrąbla. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie.
Przed wrocławską publicznością zaprezentowali się Polacy: Łukasz Piszczek przebywał na boisku do 81. minuty, a Kuba Błaszczykowski pojawił się na placu gry na minutę przed końcem spotkania, która wraca do gry po wielomiesięcznej przerwie.
Śląsk Wrocław – Borussia Dortmund 0:3 (0:2)
Bramki: Mchitarjan 10, Immobile 20, Ramos 82