/PP: Skromna wygrana Lecha. Kolejorz w półfinale

PP: Skromna wygrana Lecha. Kolejorz w półfinale

Lech Poznań skromnie pokonał Znicz Pruszków 1:0 na własnym stadionem. Poznaniacy awansowali do półfinału Pucharu Polski, gdzie zmierzą się z Błękitnymi Stargard Szczeciński. 

Lechici rozpoczęli spotkanie bardzo spokojnie. Kontrolowali przebieg boiskowych sytuacji. .W 17. minucie na uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Dariusz Formella, piłka poszybowała jednak wysoko nad bramką.

W 35. minucie Oliwer Wienczatek nie złapał piłki podczas interwencji a dobitkę Marcina Kamińskiego obronił jeden z zawodników Znicza.

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Lech dominował.  Muhamed Keita oddał groźny strzał z 20 metrów, ale piłka poszybowała wysoko ponad bramką.

W 68. minucie Sanocki zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej, ale obrońcy Znicza wybili jednak piłkę na szesnasty metr, gdzie znajdował się Luis Henriquez, ale Panamczyk nie wykorzystał dogodnej sytuacji.

W 89. minucie Krystian Sanocki znakomicie zagrał do Dariusza Formelli, który uderzył po długim rogu i piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. 20-letni skrzydłowy przypieczętował awans poznaniaków do dalszej fazy rozgrywek.

Kolejorz w półfinale Pucharu Polski zmierzy się z Błękitnymi Stargard Szczeciński.

LECH POZNAŃ – ZNICZ PRUSZKÓW 1:0 (0:0)

Bramka: Dariusz Formella (88′)

Żółta kartka: Daniel Nawrocki

Lech: Jasmin Burić – Kebba Ceesay, Marcin Kamiński (46′ Jan Bednarek), Tamas Kadar, Luis Henriquez – Arnaud Djoum, Jakub Serafin – Dariusz Formella, Muhamed Keita, David Holman (66′ Vojo Ubiparip), Dawid Kownacki (61′ Krystian Sanocki).

Znicz: Oliwer Wienczatek – Marcin Rackiewicz, Arkadiusz Jędrych, Piotr Gurzęda, Michał Kucharski – Igor Biedrzycki – Krzysztof Kopciński Adam Dobosz (82′ Artur Januszewski), Piotr Tomczyk, Mateusz Pielak (71′ Bartosz Żurek) – Patryk Kubicki (58′ Daniel Nawrocki).

Kibol Kolejorza. Nie boi się tak o sobie mówić - z wykształcenia jest filologiem polskim, więc wie, co słowo "kibol" oznacza w gwarze wielkopolskiej. Na międzynarodowej arenie od ponad 10 lat dopinguje Borussię Dortmund oraz Chelsea Londyn. W wolnych chwilach biega i jeździ na rowerze.