Bez czterech podstawowych zawodników – Krzysztofa Pilarza, Sretena Sretenovicia, Jakuba Wójcickiego i Dariusza Zjawińskiego – zmierzy się piłkarska, ekstraklasowa drużyna Cracovii z pierwszoligowym GKS Katowice we wtorkowy meczu 1/8 finału Pucharu Polski.
Sport › Piłka nożna › Puchar Polski Obserwuj403
PAP
wczoraj 16:55
Puchar Polski: Cracovia osłabiona w meczu z GKS Katowice
Bez czterech podstawowych zawodników – Krzysztofa Pilarza, Sretena Sretenovicia, Jakuba Wójcickiego i Dariusza Zjawińskiego – zmierzy się piłkarska, ekstraklasowa drużyna Cracovii z pierwszoligowym GKS Katowice we wtorkowy meczu 1/8 finału Pucharu Polski.
Cracovia.
– Zjawiński pauzuje za czerwoną kartkę w meczu Dolcanem (poprzednia runda PP, przyp. red.). Wójcicki przechodzi rehabilitację po urazie, którego nabawił się w meczu z Termaliką. Pilarz nie jest przewidziany do gry w Pucharze Polski, gdyż chcemy dać szansę Grzegorzowi Sandomierskiemu. Sretenović jest w Belgradzie, wczoraj urodziła mu się córka, był przy tym. Wróci do Krakowa we wtorek wieczorem – wyjaśnił opiekun krakowskiej drużyny Jacek Zieliński podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.
Dodał, że pod znakiem zapytania stoi również występ Damiana Dąbrowskiego (lekki uraz). Zapewnił, że Pasy podchodzą do rywalizacji z ekipą ze Śląska bardzo poważnie.
– Przeżywamy teraz najtrudniejszy moment od czasu, gdy przyszedłem do Krakowa. Przegraliśmy dwa meczu z rzędu. Może to przy innych drużynach niewiele, ale jest to problem. Chcę, abyśmy jutro wygrali, pozostali w rozgrywkach Pucharu Polski i w lepszych nastrojach przystąpili do meczu ligowego z Ruchem Chorzów – powiedział Zieliński.
W 1/16 finału PP jego drużyna pokonała 3:2 Dolcan Ząbki. W przypadku wygranej z GKS, w następnej rundzie spotka się ona z innym pierwszoligowcem – Zagłębiem Sosnowiec.
Mecz GKS Katowice – Cracovia odbędzie się we wtorek o 17.45
