Efektowne otwarcie nowego stadionu Jagiellonii Białystok zaprezentowali piłkarze Michała Probierza. Drużyna ze stolicy Podlasia potrafiła pokonać na własnym stadionie Pogoń Szczecin 5:0 (3:0). Po dwie bramki w spotkaniu uzyskali: Nika Dżalamidze w 45 oraz 66 minucie i Mateusz Piątkowski w 43 oraz 81 minucie. Strzelanie w 10 minucie rozpoczął Maciej Gajos.
Stadion przy ulicy Słonecznej w Białymstoku był świadkiem spotkania 12 kolejki polskiej ekstraklasy. Naprzeciwko siebie stanęła miejscowa Jagiellonia oraz pogrążona w piłkarskim kryzysie Pogoń Szczecin, która na trzy ostatnie mecze doznała drugiej z rzędu wyjazdowej porażki nie strzelając przy tym żadnej bramki. Skutecznością zaimponowała natomiast Jagiellonia Białystok. W początkowych fragmentach pojedynku to piłkarze Pogoni zamierzali pokrzyżować szyki miejscowym piłkarzom. Skutecznie grający obrońcy Jagiellonii powstrzymywali próby portowców w oddawaniu groźnych strzałów. W 7 minucie gry uderzenie Kozłowskiego nie znalazło drogi do bramki miejscowych piłkarzy. Na odpowiedź zawodników Michała Probierza trzeba było poczekać do 10 minuty. W tym czasie kluczowe okazały się stałe fragmenty gry. Pierwszą bramkę uzyskał Maciej Gajos po dośrodkowaniu Niki Dżalamidze z rzutu rożnego, dla którego było to trzecie trafienie w obecnych rozgrywkach. Po straconej bramce Pogoń próbowała przeprowadzać ofensywne akcje. Najlepszą z nich miał Patryk Małecki. Jego rajd w 21 minucie skutecznie zablokował Madera. Po tym wydarzeniu na boisku panowała już tylko Jagiellonia. Kulminacyjne okazały się dwie końcowe minuty pierwszej połowy. W tym czasie piłkarze Michała Probierza uzyskali dwie bramki, czym ustawiły przebieg piłkarskiej rywalizacji w drugiej połowie. W 43 minucie lider klasyfikacji strzelców powiększył tylko prowadzenie wykorzystując znakomite dośrodkowanie Marka Wasiluka. Dwie minuty później kibice oklaskiwali kolejną bramkę. Cofnięta na własną połowę Jagiellonia przeprowadziła skuteczną kontrę. Znakomite podanie Piątkowskiego wykończył Dżalamidze strzelając pierwszą bramkę od kilku ligowych kolejek. Druga połowa została zatrzymana na kilka minut. W tym czasie znakomity doping kibiców zmusił porządkowych do sprzątnięcia serpertyn, które zostały przygotowane specjalnie na otwarcie nowego stadionu. Po tym wydarzeniu w 59 minucie Pogoń stworzyła jedną z nielicznych okazji do zmiany wyniku. Na listę strzelców mógł wpisać się Patryk Małecki, lecz jego uderzenie poszybowało nad bramka przeciwnika. Znakomity pojedynek rozgrywał Maciej Gajos. Pomocnik Jagiellonii efektownie obsłużył Dżalamidze, który strzelił czwartego gola w tym spotkaniu, a swojego trzeciego w trwającym sezonie. Jagiellonia w pełni kontrolowała boiskowe wydarzenia mając nadzieję na kolejne bramki. Wynik spotkania ustalił Mateusz Piątkowski zdobywając tym samym 11 bramkę w sezonie i umacniając się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców polskiej ekstraklasy. Uzyskany wynik sprawił, że piłkarze Michała Probierza po rozegraniu 12 kolejek na swoim koncie mają 23 punkty notując trzecie z rzędu zwycięstwo przed własną publicznością prezentując ciekawy i ofensywny futbol.
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin 5:0 (3:0)
Maciej Gajos 10., Mateusz Piątkowski 43., 81., Nika Dżalamidze 45., 66.
Jagiellonia – Drągowski – Modelski, Madera, Pazdan, Wasiluk – Gajos (83. Frankowski), Grzyb – Dżalamidze, Mystkowski (62. Romańczuk), Tuszyński – Piątkowski (86. Pawłowski)
Pogoń – Janukiewicz – Lisowski, Dąbrowski, Golla, Rudol (46. Hermani) – Murawski, Roglaski – Nunes (58. Wojtkowski), Murayama, Małecki – Kozłowski (64. Bąk)
Żółte kartki: 71. Pazdan, 89. Modelski (obaj Jagiellonia)., 39. Roglaski, 47. Nunes (obaj Pogoń Szczecin)