Gracze Górnika Łęczna wygrali na swoim terenie z zawodnikami Bruk-Bet Termaliki 3:0 (0:0). Dzięki tej wiktorii gospodarze opuścili ostatnie miejsce w tabeli.
Przed przerwą najgroźniejszą akcję stworzyli sobie piłkarze gospodarzy. W 38 minucie prowadzenie łęcznianom mógł dać bowiem Drewniak, ale fatalnie wykończył swoją sytuację.
Na pierwszą bramkę w tej potyczce czekaliśmy do 52 minuty. Wtedy to golkipera aktualnie trzeciej siły LOTTO Ekstraklasy pokonał Sasin.
Jedenaście minut potem podopieczni Michniewicza przegrywali już dwoma trafieniami. Fryc zagrał futbolówkę ręką w polu karnym, a z „jedenastki” nie pomylił się Drewniak.
W 79 minucie powinno być 2:1. Gracze Górnika pogubili się w defensywie, a sam na sam z ich golkiperem wyszedł Guba. Zawodnik Termaliki przegrał jednak ten pojedynek. W 90 minucie łęcznianie rozegrali ładną akcję, ale strzał Hernandeza był minimalnie niecelny.
W doliczonym czasie gry wynik spotkania na 3:0 dla Górnika ustalił zaś Grzelczak i piłkarze klubu z Łęcznej zainkasowali niezwykle ważne dla siebie trzy oczka.
Górnik – Termalica 3:0 (0:0)
1:0 Sasin 52’
2:0 Drewniak 63’ (k.)
3:0 Grzelczak 90+2’