/Kolejorz w końcu zwycięski! Spektakl przy Bułgarskiej!

Kolejorz w końcu zwycięski! Spektakl przy Bułgarskiej!

W 9. kolejce T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań rozgromił bydgoskiego Zawiszę 6:2. Gole dla Kolejorza strzelali  Sada­jew, Lovren­cics, Hama­la­inen, Jevtić i Paw­łow­ski, zaś dla gości Micael i Kadu.


Już w 9. minu­cie Lech mógł objąć prowadzenie po tym,  jak Wilusz wpakował piłkę do siatki,  jednak przed odda­niem strzału fau­lo­wał San­do­mier­skiego i sędzia odgwiz­dał przewinienie.

Cztery minuty później nie było już żadnych niedomówień. Jevtić zauwa­żył nie­pil­no­wa­nego Sada­jewa, który zdecydował się na indywidualną akcję i ruszył prawą stroną boiska. Czeczen wpadł w pole karne, uderzył, jednak został zablokowany, dobitka okazała się bezsilna dla defensywy Zawiszy i Kolejorz objął prowadzenie. Kilka minut później było już 2:0. Sadajew podał do Lovrencsicsa, a ten nie dał szans Sandomierskiemu i podwyższył prowadzenie gospodarzy.

W 32. minucie Kamil Drygas zagrał głową do Micaela, który  z bliskiej odległości pokonał Kotorowskego. Dziesięć minut później Kadu doprowadził do remisu, Jednak jeszcze przed zmianą stron Hamalainen popisał się ładnym uderzeniem i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie.

W 50. minucie Lech wygrywał już 4:2. . W polu kar­nym fau­lo­wany był Sada­jew, sędzia pokazał czerwony kartonik strzelcowi pierwszej bramki dla Zawiszy, a jede­nastkę na gola zamie­nił Jevtić. Kilka minut później mogło być już 5:2. Akcją popisali się Sada­jew, Lovren­cics, Hama­la­inen, lecz Fin zmarnował sytuację sam na sam.

Kolejny gol padł w 67. minucie. Hama­la­ie­nen podał do Paw­łow­skiego, który z dużym spo­ko­jem ude­rzył obok San­do­mierskiego.  W 82. minu­cie kropkę nad i postawił  Jevtić, ude­rzył po słupku i było już 6:2.

W doliczonym czasie gry nie­spor­to­wym zacho­wa­niem popi­sał się Petasz, który prze­grał poje­dy­nek jeden na jeden z For­mellą i kop­nął go w klatkę piersiową, za co otrzymał czerwoną kartkę.

LECH POZNAŃ — ZAWISZA BYDGOSZCZ 6:2

BRAMKI: ‘13 Sada­jew, ‘18 Lovren­cics, ‘43 Hama­la­inen, ‘50, ‘82 Jevtić (k), ‘67 Paw­łow­ski — ‘32 Micael, ‘42 Kadu

Żółte kartki: Douglas — Kadu, Petasz, Strąk

Czer­wona kartka: Micael, Petasz

LECH: Koto­row­ski — Kędziora, Wilusz, Kamiń­ski, Douglas — Lovren­cics, Trałka, Jevtić, Paw­łow­ski (75. Drew­niak) — Hama­la­inen (67. Keita) — Sada­jew (72. Formella)

ZAWISZA: San­do­mier­ski — Ary­gy­iou (46. Petasz), Micael, Samuel, Ziajka — Wagner, Dry­gas, Wój­cicki, Car­los (75. Łukow­ski) — Kadu — Vascon­ce­los (51. Strąk)

Kibol Kolejorza. Nie boi się tak o sobie mówić - z wykształcenia jest filologiem polskim, więc wie, co słowo "kibol" oznacza w gwarze wielkopolskiej. Na międzynarodowej arenie od ponad 10 lat dopinguje Borussię Dortmund oraz Chelsea Londyn. W wolnych chwilach biega i jeździ na rowerze.