W meczu 26. kolejki Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisowało z Koroną Kielce 1:1.
Od początku meczu lepiej spisywali się gospodarze, już w 15 minucie powinni zdobyć pierwszą bramkę. Swoich sił próbował Chmiel, ale na posterunku znajdował się Małkowski. Również dobitka Szczepaniaka nie znalazła drogi do siatki, w ostatniej chwili piłkę z linii bramkowej wybił Elhadji Pape Diaw. Korona swoich szans szukała w stałych fragmentach gry co mogło przynieść jej gola w 26 minucie, gdy po dośrodkowaniu Sierpina gola próbował zdobyć Sekulski. Podbeskidzie swoją przewagę w pierwszej połowie podsumowało golem Szczepaniaka, który w 33 minucie pokonał Małkowskiego.
W drugiej części spotkania nadal przeważającą stroną byli gospodarze. Korona pierwszy celny strzał oddała dopiero w 60 minucie i od tego momentu to ona przeważała na boisku. W 73 minucie strzał oddał Diouf, sporo prób należy dopisać także na konto Pawłowskiego. Wszystkie te próby przyniosły rezultat w 87 minucie – bramkę doprowadzającą do remisu zdobył Michał Przybyła. Dla Podbeskidzia było to czwarte spotkanie bez porażki.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Korona Kielce 1:1
1:0 – Mateusz Szczepaniak 33′
1:1 – Michał Przybyła 87′
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Emilijus Zubas – Oleg Wierietiło, Jozef Piacek, Paweł Baranowski, Adam Mójta – Kohei Kato – Marek Sokołowski, Samuel Stefanik (70′ Paweł Tarnowski), Mateusz Możdżeń, Damian Chmiel (83′ Anton Sloboda) – Mateusz Szczepaniak (71′ Robert Demjan)
Korona Kielce: Zbigniew Małkowski – Kamil Sylwestrzak, Dmitrij Wierchowcow, Elhadji Pape Diaw (81′ Nabil Aankour), Vladislavs Gabovs – Tomasz Zając (46′ Bartłomiej Pawłowski), Vlastimir Jovanović, Rafał Grzelak, Łukasz Sierpina – Airam Cabrera, Łukasz Sekulski (46′ Michał Przybyła)
Żółte kartki: Oleg Wierietiło (Podbeskidzie Bielsko-Biała) oraz Rafał Grzelak, Elhadji Pape Diaw (Korona Kielce)