Korona Kielce przełamała fatalną passę sześciu kolejnych porażek. W zamykającym rywalizację w 16. kolejce Lotto Ekstraklasy spotkaniu, drużyna Macieja Bartoszka pokonała u siebie 2:1 Zagłębie Lubin, dla którego to druga porażka z rzędu.
Pierwszą groźniejszą sytuację w 14. minucie stworzyli goście, ale piłka po strzale Janoszki przeszła obok dalszego słupka. Korona odpowiedziała sześć minut później, ale uderzenie Przybyły świetnie wybronił Forenc.
Bramkarz Zagłębia skapitulował jednak w 25. minucie. Wówczas świetną indywidualną akcję przeprowadził Palanca, który minął dwóch rywali z lewej strony pola karnego, a następnie świetnym uderzeniem w długi róg nie dał szans Forencowi.
Pięć minut przed przerwą Korona podwyższyła na 2:0, a drugi raz na listę strzelców wpisał się Palanca, który tym razem wykorzystał serię błędów w defensywie Zagłębia. Przed przerwą wynik nie uległ już zmianie.
W 56. minucie Zagłębie zdobyło kontaktowego gola. Błąd jednego z zawodników Korony wykorzystał w tej sytuacji Łukasz Piątek. W kolejnych minutach Miedziowi szukali kolejnych okazji, ale nie potrafili już zaskoczyć defensywy gospodarzy.
W 83. minucie bliska zdobycia trzeciego gola była Korona, ale po ładnym technicznym strzale Aankoura piłka trafiła w poprzeczkę. Ostatecznie jednak Korona mogła cieszyć się ze zwycięstwa.
Korona Kielce – Zagłębie Lubin 2:1 (2:0)
1:0 Palanca 25′
2:0 Palanca 40′
2:1 Piątek 56′