W czwartkowy wieczór wystartowała faza pucharowa Ligi Europy. Oczy większości kibiców w Polsce były zwrócone na Amsterdam gdzie miejscowy Ajax podejmował Legię Warszawa ale o tym smeczu piszemy w osobnym artykule. W pozostałych meczach emocji nie brakowało. Co się działo? Jak radzili sobie reprezentacji Polski poza zagonikami Mistrza Polski i Arkadiusza Milika? Tego dowiecie się z naszego podsumowania czwartkowych wydarzeń.
Wiceliderujacy w Bundeslidze Wolfsburg nie zawiódł an międzynarodowej arenie i pokazał na niej swoja wysoką klasę wygrywając wysoko ze Sportingiem Lizbona. „Wilki” zdecydowanie lepiej prezentowały się we czwartkowy wieczór od przeciwników, oddali dużo więcej strzałów na bramkę niż rywale. Dwa z nich zakończyły się zdobyciem gola. Ich autorem był Bas Dost w 46. i 61.minucie. Przed przerwą goście z Lizbony słusznie domagali się odgwizdania rzutu karnego po tym jak piłkę ręką w polu karnym zagrał Vieirinhi.
W Turnie gdzie Torino Kamila Glika podejmowało Athletic Bilbao padł zasłużony remis jednak emocji było co niemiara. Ważną informacją dla kibiców w Polsce jest fakt, ze polski kapitan włoskiej ekipy – Glik rozegrał kolejne pełne 90 minut. Ex-zawodnik Piasta Gliwice zawalił przy pierwszej bramce dla Hiszpanów nowiem minął go bez problemów asystujący przy golu Bojara Viguera. Drugą bramkę dla gości z Półwyspu Iberyjskiego zdobył po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Carlos Gurpegi. Włosi odpowiedzieli trafieniami napastnika Maxiego Lopeza, ale remis 2:2 stawia w roli faworyta przed rewanżem w Bilbao Basków.
Kolejnym Polakiem, który w czwartkowy wieczór wystąpił w Lidze Europy był bramkarz AS Romy Łukasz Skorupski. Golkiper znad Wisły dostał szansę od trenera Rudiego Gracii i nie zawiódł. Nasz rodak kilka razy wykazał się pewnymi interwencjami, a o straconą bramkę nie można go obwiniać. Skorupski w tej feralnej sytuacji ofiarną paradą sparował piłkę na spojenie słupka z poprzeczką po uderzeniu Lexa Immersa, jednak przy dobitce Colina Kazima-Richarrdsa nie miał zupełnie nic do powiedzenia. Zawodnicy z Wiecznego Miasta po raz kolejny w ciągu minionych tygodni, rozczarowali, a na Stadio Olimpico w czwartkowy wieczór prezentowali się zdecydowanie gorzej na tle Feyenoordu Rotterdam.
Blisko awansu do finałowej „16” jest włoskie Napoli. Włosi po dobrym meczu rozgromili Trabzonspor 4:0. Wymiar kary dla Turków mógł być jeszcze wyższy jedna w 85. minucie spotkania Bries Mertens zmarnował rzut karny. Kolejnym zespołem, który w czwartkowy wieczór zanotował wysoką wygraną jest angielski Everton. Anglicy na wyjeździe pokonali 4:1 Young Boys Berno. Hat tricka w tym spotkaniu ustrzelił Romelu Lukaku. Szwajcarzy honorowe trafienie zdobyli ze strzału z „11”, a skutecznie wyegzekwował ją Guillaume Hoarau.
Z liderem Eredivisie – PSV Eindhoven wygrał Zenit Sankt Petersburg po trafieniu Hulka. Brazylijczyk posłał futbolówkę do pustej bramki po idealnym podaniu Danny’ego. Pewnym zaskoczeniem jest zwycięstwo 2:0 Dnipro nad Olympiakosem. Grecy jesienią solidnie grali w Lidze Mistrzów i byli uważani za faworyta dwumeczu z Ukraińcami. Wreszcie prowadzący w belgijskiej ekstraklasie Club Brugge zgodnie z przewidywaniami ograł duński Aalborg.
W Londynie kibice zobaczyli szybkie i ciekawe spotkanie, a Koguty chociaż wykazywały się dużą aktywnością w ofensywie, nie wykorzystały atutu własnego boiska. Na ładnego gola Roberto Soldado z woleja odpowiedział obrońca Fiołków Jose Maria Basanta, natomiast kolejne sytuacje Anglicy marnowali. W drugiej połowie bliski szczęścia był Nacer Chadli, lecz tylko ostemplował poprzeczkę. Po przeciwnej stronie boiska dwoił i troił się Mario Gomez, jednak nie znalazł drogi do siatki.
Korzystny wynik na Anfield osiągnęli faworyzowani The Reds. Besiktas wysoko zawiesił poprzeczkę drużynie Brendana Rodgersa i przez 83 minuty zachowywał czyste konto, broniąc się zarówno skutecznie, jak i szczęśliwe (pudło Adama Lallany w drugiej połowie). W końcówce Jordon Ibe został jednak sfaulowany w polu karnym, a jedenastkę podyktowaną przez Szymona Marciniaka wykorzystał Mario Balotelli. Włoch dał dobrą zmianę w czwartkowym meczu i udowodnił, że może być przydatny dla Liverpoolu.
Emocji nie zabrakło w Sewilli, gdzie w pełnym wymiarze czasowym wystąpił Grzegorz Krychowiak. Dobrze dysponowani Gladbach solidnie bronili i kreowali dogodne sytuacje w pojedynku z obrońcą tytułu, jednak cóż z tego skoro razili nieskutecznością. Najdogodniejszą okazję przy stanie 0:0 spartaczył Oscar Wendt. Szwedzki obrońca gości wyrósł na antybohatera, kiedy zaspał w defensywie w 70. minucie i umożliwił Diogo Figueirasowi dogranie do Vicente Iborry, który pokonał Yanna Sommera. Drużyna Unaia Emery’ego nie miała łatwego zadania, ale jest teraz znacznie bliżej 1/8 finału niż Borussia.
Świetne widowisko na Celtic Park! Inter zaczął z wysokiego „C” i szybko wyszedł na podwójne prowadzenie po bramkach Xherdana Shaqiriego oraz Rodrigo Palacio, ale waleczni Szkoci odrobili straty. Tuż przed przerwą koszmarny błąd popełnił bramkarz miejscowych Craig Gordon, który wypuścił piłkę z rąk i umożliwił zdobycie bramki Palacio. Po zmianie stron korzystniej prezentował się Celtic, który rzutem na taśmę wyrównał za sprawą dżokera Johna Guidettiego. Na San Siro Nerazzurri będą musieli mieć się na baczności.
Przebieg pojedynku w Guingamp sprawił, że Łukasz Teodorczyk całe zawody obejrzał z ławki rezerwowych. Trener Sergiej Rebrow zapewne wpuściłby na murawę Polaka, gdyby nie to, że już w pierwszej odsłonie czerwone kartki zobaczyło dwóch graczy Dynama. Wydaje się, iż arbiter zbyt pochopnie usunął z murawy Andrija Jarmolenkę oraz Younesa Belhanda, co miało kluczowy wpływ na końcowy wynik. Na własnym terenie Dynamo powinno jednak bez trudu odrobić straty.
Jedynym czwartkowym meczem bez gola okazała się potyczka Anderlechtu z Dynamem Moskwa. Przypomnijmy, że Rosjanie w fazie grupowej Ligi Europy wygrali wszystkie pojedynki, co nie udało się żadnej innej ekipie. Wreszcie Villarreal skromnie ograł słabszy kadrowo niż jesienią Red Bull Salzburg. Gola Żółtym Łodziom Podwodnym strzelił Hiszpan Jonathan Soriano.
Wyniki pierwszych spotkań 1/16 finału Ligi Europy:
Tottenham Hotspur – ACF Fiorentina 1:1 (1:1)
1:0 – Soldado 6′
1:1 – Basanta 36′
Składy:
Tottenham: Lloris – Walker, Vertonghen, Fazio, Davies, Paulinho (84′ Mason), Bentaleb, Townsend (73′ Lamela), Eriksen, Chadli (66′ Kane), Soldado.
Fiorentina: Tatarusanu – Savić, Rodriguez, Basanta, Joaquin, Pizarro, Fernandez, Valero (78′ Badelj), Pasqual (66′ Alonso), Salah, Gomez (85′ Ilicić).
Liverpool FC – Besiktas Stambuł 1:0 (0:0)
1:0 – Balotelli (k.) 84′
Składy:
Liverpool: Mignolet – Can, Skrtel, Sakho, Ibe, Henderson, Allen (63′ Lovren), Moreno, Lallana (78′ Sterling), Coutinho (63′ Balotelli), Sturridge.
Besiktas: Gonen – Kurtulus, Franco, Gulum, Motta, Hutchinson, Kavlak, Tore, Sosa (60′ Ozyakup), Sahan (72′ Koyunlu), Ba.
Sevilla FC – Borussia M’gladbach 1:0 (0:0)
1:0 – Iborra 70′
Składy:
Sevilla: Rico – Vidal (90+2′ Deulofeu), Pareja, Carrico, Navarro, Krychowiak, Iborra, Vitolo, Banega (88′ Suarez), Reyes (55′ Figueiras), Bacca.
Gladbach: Sommer – Jantschke, Stranzl, Dominguez, Wendt, Kramer, Xhaka, Hazard, Johnson, Raffael (79′ Kruse), Hrgota (69′ Herrmann).
Celtic Glasgow – Inter Mediolan 3:3 (2:3)
0:1 – Shaqiri 4′
0:2 – Palacio 13′
1:2 – Armstrong 24′
2:2 – Campagnaro (sam.) 26′
2:3 – Palacio 45′
3:3 – Guidetti 90+3′
Składy:
Celtic: Gordon – Matthews (81′ Ambrose), Denayer, van Dijk, Izaguirre, Brown, Biton, Mackay-Steven, Johansen, Armstrong (75′ Henderson), Griffiths (75′ Guidetti).
Inter: Carrizo – Santon, Ranocchia, Jesus, Campagnaro, Kuzmanović (79′ Dodo), Guarin, Medel, Shaqiri, Icardi (75′ Kovacić), Palacio.
Ajax Amsterdam – Legia Warszawa 1:0 (1:0)
1:0 – Milik 35′
RSC Anderlecht – Dynamo Moskwa 0:0
Czerwona kartka: Buttner /75′ za drugą żółtą/ (Dynamo).
Villarreal CF – Red Bull Salzburg 2:1 (1:0)
1:0 – Uche 32′
1:1 – Soriano (k.) 48′
2:1 – Czeryszew 54′
EA Guingamp – Dynamo Kijów 2:1 (0:1)
0:1 – Veloso 19′
1:1 – Beaveau 72′
2:1 – Diallo 75′
Czerwone kartki: Jarmolenko /37’/, Belhanda /45’/ (obaj Dynamo).
Torino FC – Athletic Bilbao 2:2 (2:1)
0:1 – Williams 9′
1:1 – Lopez 18′
2:1 – Lopez 42′
2:2 – Gurpegi 73′
Składy:
Torino: Padelli – Maksimović, Glik, Moretti, Darmian, Benassi, Gazzi, El Kaddouri (76′ Farnerud), Molinaro, Martinez (58′ Quagliarella), Lopez (72′ Amauri).
Athletic: Herrerin – de Marcos, Etxeita, Laporte, Aurtenetxe (57′ Iraola), San Jose, Etxebarria, Viguera (57′ Gurpegi), Rico, Muniain, Williams (72′ Sola).
AS Roma – Feyenoord Rotterdam 1:1 (1:0)
1:0 – Gervinho 22′
1:1 – Kazim-Richards 55′
Składy:
Roma: Skorupski – Torosidis, Yanga-Mbiwa, Manolas, Holebas, De Rossi (65′ Keita), Nainggolan, Pjanić, Totti (65′ Doumbia), Gervinho, Verde (75′ Florenzi).
Feyenoord: Vermeer – Wilkshire (30′ Karsdorp), Boulahrouz, Kongolo, Nelom – El Ahmadi, Clasie, Immers, Vilhena, Toornstra, Kazim-Richards.
Trabzonspor – SSC Napoli 0:4 (0:3)
0:1 – Henrique 6′
0:2 – Higuain 20′
0:3 – Gabbiadini 27′
0:4 – Zapata 90+2′
Składy:
Trabzonspor: Arikan – Bosingwa, Demir, Medjani, Dogan, Hurmaci (90+2′ Nizam), Atik (90+2′ Dursun), Zengin, Yilmaz, Aydogdu (85′ Yavru), Cardozo.
Napoli: Andujar – Henrique, Albiol, Koulibaly, Ghoulam, Inler, Gargano (46′ Lopez), Gabbiadini, de Guzman (70′ Callejon), Mertens, Higuain (80′ Zapata).
VfL Wolfsburg – Sporting Lizbona 2:0 (0:0)
1:0 – Dost 46′
2:0 – Dost 63′
Składy:
Wolfsburg: Benaglio – Jung, Naldo, Knoche, Rodriguez, Traesch, Vieirinha (89′ Schaefer), Hunt (40′ Arnold), de Bruyne, Schuerrle (79′ Caligiuri), Dost.
Sporting: Patricio – Soares, Figueiredo, Oliveira, Jefferson, Rosell (80′ Martins), Nani, Silva, Mario, Carrillo, Montero (80′ Tanaka).
Young Boys Berno – Everton 1:4 (1:3)
1:0 – Hoarau 10′
1:1 – Lukaku 24′
1:2 – Coleman 28′
1:3 – Lukaku 39′
1:4 – Lukaku 58′
Czerwona kartka: Stones /63’/ (Everton).
Dnipro Dniepropietrowsk – Olympiakos Pireus 2:0 (0:0)
1:0 – Kankava 51′
2:0 – Rotan 55′
PSV Eindhoven – Zenit Sankt Petersburg 0:1 (0:0)
0:1 – Hulk 64′
Aalborg BK – Club Brugge 1:3 (0:2)
0:1 – Oulare 25′
0:2 – Refaelov 29′
0:3 – Petersen (sam.) 61′
1:3 – Helenius (k.) 71′
źródło: inf.własna + sportowefakty.pl