/Rutkowski: Bazylea to silny rywal

Rutkowski: Bazylea to silny rywal

Dziś w Lyonie odbyło się loso­wa­nie kolej­nej fazy eli­mia­cji do Ligi Mistrzów, w któ­rym Lech poznał poten­cjal­nego rywala w 3. run­dzie kwa­li­fi­ka­cji do LM.

Lech zna­lazł się w gru­pie pierw­szej wsród nie­roz­sta­wio­nych zespo­łów i wia­dome było, że trafi na kogoś z: Trencin/Steaua Buka­reszt (0–2), Cel­tic Glasgow/Stjarnan (2–0), Ludo­go­rec Razgrad/Milsami Orhei (0–1), NK Maribor/FK Astana (1–0) oraz FC Basel.

Gio­vani Inva­tino wylo­so­wał tak, że Lech Poznań zmie­rzy się z FC Basel. Pierw­szy mecz odbę­dzie się w Pozna­niu przy Bułgarskiej 28/29. lipca, nato­miast rewanż tydzień póź­niej w Bazylei.

Loso­wa­nie sko­me­nto­wał rów­nież wice­pre­zes Kole­jo­rza, Piotr Rut­kow­ski — Chciał­bym pod­kre­ślić, że przed nami mecz z Sara­je­wem  to nie będzie łatwy mecz. W pierw­szej kolej­no­ści sku­piamy się na Saraj­weie, a nie na tym, co może nas czekać.

Rywal ze Szwaj­ca­rii jest naj­silniejszym, na jakiego Lech mógł tra­fić w trze­ciej run­dzie – Bazy­lea to silny rywal, na pewno prze­ciw­nik, który ma doświad­cze­nie, bo corocz­nie gra w roz­gryw­kach Pucha­ro­wych. Nie jeste­śmy na pozy­cji straconej, liczę na duże wspar­cie ze strony kibi­ców, któ­rych Bazy­ela na pewno nie ma.

Lech od trans­feru Darko Jevti­cia utrzy­muje z Bazylę dobre kon­takty — Kupiliśmyod nich Darko, odwie­dzamy ich, spraw­dzamy jak pra­cują. Na pewno jest to bar­dzo cie­kawy klub, wpro­wa­dza wycho­wan­ków, pro­du­kuje gwazdy, a  to nam się podoba. 

Kibol Kolejorza. Nie boi się tak o sobie mówić - z wykształcenia jest filologiem polskim, więc wie, co słowo "kibol" oznacza w gwarze wielkopolskiej. Na międzynarodowej arenie od ponad 10 lat dopinguje Borussię Dortmund oraz Chelsea Londyn. W wolnych chwilach biega i jeździ na rowerze.