/Smutna wygrana Legii z Górnikiem

Smutna wygrana Legii z Górnikiem

Legia Warszawa w ostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy pokonała Górnika Zabrze 2:0, ale nie zdołała utrzymać tytułu mistrza Polski. Ten powędrował do Lecha Poznań, który bezbramkowo zremisował z Wisłą Kraków i zapewnił sobie jednopunktową przewagę nad drugą w tabeli Legią. Bohaterem spotkania przy Łazienkowskiej okazał się Michał Kucharczyk, strzelec obu bramek.

Efektowna oprawa i użycie środków pirotechnicznych opóźniło spotkania rundy mistrzowskiej w całej Polsce. Po pierwszym gwizdku sędziego Frankowskiego do ataku ruszyła Legia, która o ewentualnym mistrzostwie mogła myśleć tylko w przypadku wygranej i wpadki Lecha z Wisłą. W 12. minucie dobrej sytuacji do otwarcia wyniku nie wykorzystał Michał Kucharczyk. Strzelona przez niego piłka trafiła prosto w ręce Steinborsa. Trzy minuty później jego strzał okazał się celny. Po zamieszaniu w polu karnym i błędach zabrzańskich obrońców Legia wyszła na prowadzenie, a asystę zaliczył Tomasz Jodłowiec. Kilka minut później Kucharczyk ponownie trafił do siatki, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Boisko przed końcem pierwszej połowy z powodu kontuzji opuścił Orlando Sa, a zastąpił go Marek Saganowski.

Po zmianie stron widać było większe zaangażowanie w grze podopiecznych Józefa Dankowskiego. Na nieszczęście dla przyjezdnych pomylił się we własnym po karnym Magiera i z pomocą Kucharczyka skierował piłkę do własnej bramki. Wysokimi umiejętnościami popisał się w 74. minucie Tomasz Brzyski, który był bliski zdobycia bramki z przewrotki. Po spotkaniu wszyscy legioniści zostali uhonorowani srebrnymi medalami za zdobycie wicemistrzostwa Polski.  Już za kilka tygodni rozpoczną starania o awans do fazy grupowej Ligi Europy.

Legia Warszawa – Górnik Zabrze 2:0 (1:0)

Bramki: 15’Kucharczyk 58’Magiera (samobójcza)

Legia Warszawa: Kuciak, Broź, Lewczuk, Rzeźniczak, Brzyski, Furman, Jodłowiec, Żyro, Guilherme (57’Ondrej Duda), Kucharczyk (90+2’Adam Ryczkowski ), Orlando Sa (23’Marek Saganowski)

Górnik Zabrze: Steinbors, Kosznik, Magiera, Szeweluchin, Danch, Przybylski, Madej, Jeż (77’Fabian Piasecki.), Grendel, Gergel, Nowak (62’Dzikamai Gwaze)