/Superpuchar Niemiec: Lewandowski nie pomógł Bayernowi

Superpuchar Niemiec: Lewandowski nie pomógł Bayernowi

Borussia Dortmund udanie rozpoczęła sezon na boiskach niemieckiej ekstraklasy. Piłkarze Jurgena Kloppa w spotkaniu o supuerpuchar Niemiec nie dali szans Bayernowi Monachium pokonując go 2:0 (1:0). Bramki dla wicemistrza kraju zdobywali: Henrik Mkhitaryan 23., Pierre Emerick Aubemayang 62. Wywalczony sukces był szóstym dla Dortmundu w historii rozgrywek.

Signal Iduna Park w Dortmundzie było świadkiem spotkania o piłkarski Superpuchar Niemiec. Naprzeciwko siebie stanęły drużyny mistrza i wicemistrza Niemiec. Bayern Monachium i Borussia Dortmund liczyli na wywalczenie szóstego w historii zwycięstwa w tych prestiżowych rozgrywkach na boiskach niemieckiej ekstraklasy.

Spotkanie mogli udanie rozpocząć piłkarze hiszpańskiego szkoleniowca, który już w 3 minucie gry stworzyli groźną bramkową okazję. Na listę strzelców mógł wpisać się reprezentant Szwajcarii Xherdan Shaquiri, lecz jego uderzenie skutecznie obronił Langerak. Po tym wydarzeniu to piłkarze Jurgena Kloppa zaczęli przejmować inicjatywę w spotkaniu. Zaczęli grać środkiem boiska i stwarzać bramkowe okazje. Pierwsza z nich nadarzyła się już w 10 minucie. Uderzenie z dystansu Immobili obronił Manuel Neuer. Ten sam zawodnik siedem minut później skutecznie interweniował na linii pola karnego po podaniu od kolegi z drużyny chroniąc swój zespół przed stratą drugiego gola.

Borussia Dortmund swoją przewagę uwidoczniła w 23 minucie. Grając wysokim pressingiem uniemożliwiali mistrzom Niemiec na konstruowanie bramkowych okazji. Bohaterem drugiej drużyny niemieckiej ekstraklasy poprzedniego sezonu został Henrik Mhitaryan. Ormianin wykorzystał zamieszanie w polu karnym i odbitą piłkę od piłkarzy Bayernu i mocnym uderzeniem nie dał szans na skuteczną interwencję mistrzowi świata. Ostatnie pięć minut pierwszej części spotkania to oblężenie bramki Neuera. W tym czasie Borussia oddała trzy groźne strzały, które obronił niemiecki zawodnik Bayernu Monachium.

Druga połowa mogła znakomicie ułożyć się dla Bayernu Monachium. Nowy napastnik mistrza Niemiec Rober Lewandowski przegrał rywalizację sam na sam z australijskim bramkarzem. Po tym wydarzeniu Borussia skutecznie odcinała polskiego napastnika. Dobrze zorganizowana obrona z Sokratisem na czele nie pozwalała na stwarzanie bramkowych okazji. Kluczowa dla losów akcja spotkania miała miejsce w 62 minucie. Znakomity rajd prawą stroną boiska przeprowadził Łukasz Piszczek. Polski obrońca znakomicie dośrodkował na głowę Aubemayanga, a ten podwyższył wynik spotkania.

Swojego pierwszego gola dla nowego zespołu próbował wywalczyć Immobile. Król strzelców włoskiej ekstraklasy nie był w stanie technicznym uderzeniem pokonać Manuela Neuera w 76 minucie. Bayern próbował odpowiedzieć, ze stałego framgentu gry. Dawid Alaba zmusił do interwencji Langeraka po rzucie wolnym na Robercie Lewandowskim. Ostatecznie po 90 minutach to piłkarze z Dortmundu mogli cieszyć się z szóstego w historii tytułu pokonując Bayern Monachium 2:0.

Borussia Dortmund – Bayern Monachium 2:0 (1:0)
Henrik Mkhitaryan 23., Pierre Emerick Aubemayang 62.

Piłka niemiecka nie ma przede mną żadnych tajemnic. Co roku śledzę rozgrywki Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej. Moimi ulubionymi klubami są min. Jagiellonia Białystok, Widzew Łódź, czy FC Barcelona.