Polska reprezentacja młodzieżowa U20 rozegrała kolejne spotkania w ramach Turnieju Czterech Narodów. W Lublinie kadra prowadzona przez Marcina Dornę pokonała równolatków z Włoch 2:1 po golach Stępińskiego i Frankowskiego.
Spotkania wspaniale rozpoczęli Polacy, którzy już w 3 minucie wyszli na prowadzenie. Mariusz Stępiński uderzył głową po długim roku i piłka znalazła się w siatce. W 17 minucie wynik mógł podwyższyć Piotr Zieliński, ale młody piłkarz nie trafił do pustej bramki. Po półgodzinie gry swoją szansę mieli Włosi. Piłkarze z półwyspu apenińskiego przedarli się pod bramkę Krystiana Rudnickiego, ale golkiper biało-czerwonych bez problemów obronił strzał Manconiego. W 40 minucie Włosi mieli najlepszą okazję, by doprowadzić do wyrównania. Na drugi słupek uderzył Fazzi, ale nieznacznie się pomylił. W tej akcji Rudnicki byłby bez szans. Tuż przed końcem pierwszej połowy Frankowski zwiódł włoskiego obrońcę i strzelił na bramkę, jednak na posterunku był golkiper Italii.
Drugą część meczu lepiej otworzyli rywale biało-czerwonych. W 50 minucie zdołali doprowadzić do wyrównania. W pole karne zapędził się Jacopo i uderzył płasko, po długim roku trafiając do siatki. Niespełna dziesięć minut później okazję do strzelenia bramki z rzutu wolnego mieli podopieczni trenera Dorny, ale strzał na bramkę był niecelny. W 62 minucie „setkę” zmarnował Zieliński. Polak zwiódł wszystkich obrońców, ale zawodnik Empolii będąc sam na sam z bramkarzem Włoch strzelił obok bramki. W 68 minucie na bramkę uderzał Frankowski, ale kapitalną obroną popisał się Provedel. W 80 minucie po raz kolejny przy piłce znalazł się Frankowski i znowu uderzył bardzo niecelnie. W końcówce meczu ponownie biało-czerwonych na prowadzenie wyprowadził Frankowski. Polacy rozgrywali rzut różny, piłka spadła przed pole karne pod nogi Frankowskiego, a ten uderzył na dalszy słupek.
Kolejne spotkanie kadry U20 odbędzie się 13 października w Courage, gdzie Polacy zmierzą się ze Szwajcarią.
Polska U20 – Włochy U20 2:1 (1:0)
Bramki: 3. Stępiński, 84. Frankowski – 50. Jacopo
Żółte kartki: 35. Camigliano
Polska: Rudnicki – Kędziora, Kędziora, Dawidowicz, Sadzawicki, Straus – Uryga, Murawski (66. Szymański) – Wroński, Zieliński, Frankowski (86. Matynia) – Stępiński (Formella)
Włochy: Provedel – Nava, Berecca (84. Berra), Gagliardini, Vicari, Camigliano (68. Somma), Mattielo, Capezzi (66. Marsura), Manconi (67. Grassi) , Garittano, Fazzi (46. Rozzi).