Po bramce w ostatnich minutach meczu Ruch Chorzów ogrywa Śląsk Wrocław.
Śląsk zdecydowanie nie może zaliczyć tego meczu do udanych. Od początku spotkania dominował chaos, brak zrozumienia i ataki, które bez problemu rozbijała defensywa przeciwników. Ruch wcale nie prezentował się lepiej. Pierwsza dobra okazja przytrafiła się dopiero w 20 minucie, strzał Kowalskiego bez problemów obronił Pawełek.
W drugiej odsłonie spotkania swoich szans próbowali zawodnicy Śląska, najlepszą okazję zmarnował Ostrowski, jego strzał obronił Kamiński. Mecz nie obył się również bez kontrowersji – wychodzący na czystą pozycję strzelecką Grzegorz Kuświk został ostro sfaulowany przez Pawełka, sędzia nie dopatrzył się jednak przewinienia. Pierwszego i jednego gola w tym meczu zdobyli zawodnicy Ruchu w 90 minucie – piłka po strzale Kuświka odbiła się od Hołoty, czym zmyliła Pawełka i wpadła do bramki. Tym oto sposobem przedostatnia drużyna ligi pokonała wicelidera i zapisała na swoje konto trzy punkty.
Ruch Chorzów – Śląsk Wrocław 1:0 (90. Kuświk)
Ruch Chorzów: Krzysztof Kamiński – Martin Konczkowski, Marcin Malinowski, Piotr Stawarczyk, Daniel Dziwniel, Jakub Kowalski (76′ Bartłomiej Babiarz), Łukasz Surma, Filip Starzyński, Marek Zieńczuk (62′ Michał Efir), Roland Gigołajew (84′ Jan Chovanec), Grzegorz Kuświk
Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek – Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Tomasz Hołota, Dudu Paraiba, Krzysztof Danielewicz, Lukas Droppa (90+1′ Karol Angielski), Flavio Paixao, Sebastian Mila, Robert Pich, Konrad Kaczmarek (46′ Krzysztof Ostrowski)
Żółta kartka: Konrad Kaczmarek (Śląsk)