Ogromnie się cieszymy, że moda na reprezentację wróciła i że mamy takie wsparcia ze strony kibiców. To bardzo ważne – powiedział na konferencji prasowej przed poniedziałkowym meczem z Litwą w Krakowie pomocnik reprezentacji Polski, Krzysztof Mączyński.
– Grzegorz Krychowiak nie mógł zagrać w meczu z Holandią, a wszyscy wiedzą, że jest bardzo ważnym ogniwem naszej reprezentacji. Na pewno każdy z nas starał się w Gdańsku zagrać jak najlepiej i spełnić oczekiwania trenera. Popełniliśmy jednak błędy i przegraliśmy. Zdążyliśmy już przeanalizować spotkanie w Gdańsku i wyciągnęliśmy wnioski. Myślę, że takie pomyłki w kolejnych starciach nam się nie przytrafią. Ponadto cieszymy się, że Krychowiak jest już w pełni zdrowy i trenuje z całą drużyną – zapewnił Krzysztof Mączyński, który w poniedziałek będzie miał okazję zagrać w rodzinnym mieście w barwach reprezentacji.
– Nie tylko w rodzinnym mieście, ale także na stadionie klubu, w którym się wychowałem. Każdy mecz w reprezentacji jest ważny, ale zagrać na Wiśle z orzełkiem na piersi, to byłoby coś! Mam nadzieję, że będzie mi dane tego doświadczyć – dodał Mączyński, który przez niemal całą rundę wiosenną walczył o powrót do zdrowia po kontuzji i bilet na EURO 2016. – Czy bałem się, że nie zdążę na mistrzostwa? Nie zaprzątałem sobie tym głowy. Najważniejsze, że dzisiaj jestem w pełni zdrowy, gotowy do treningu i gry. Dostałem zaufania od trenera i staram się za to odpłacić.
Reprezentacja Polski na każdym kroku otrzymuje cenne wsparcie od kibiców. Tak było w Juracie, Arłamowie i jest i w Krakowie. – Ogromnie się cieszymy, że moda na reprezentację wróciła i że mamy takie wsparcia ze strony kibiców. To bardzo ważne. Do Francji jedziemy wszyscy razem, walczyć o jak najlepszy wynik – zakończył Krzysztof Mączyński.
źródło- laczynaspilka.pl