Na inaugurację 3. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Cracovia pokonała Koronę Kielce 2:1.
Od pierwszych minut „Pasy” ruszyły do ataku. W 12. minucie Rymaniak ograł Kiełba, wrzucił piłkę w pole karne, ale w ostatniej chwili strzał zablokowali obrońcy Korony. Dziewięć minut później ponownie Rymaniak ruszył na bramkę gości, jednak jego atomowy strzał na bramkę okazał się niecelny.
W 38. minucie Cracovię na prowadzenie wyprowadził Diabang.
Druga połowa rozpoczęła się ponownie jak pierwsza. Cracovia atakowała bramkę Korony, jednak bezskutecznie. W 55. minucie Zjawiński zagrał do Diabanga, lecz jego uderzenie z dystansu okazało się niecelne.
W 78. minucie sędzia Gil podyktował rzut karny dla Korony, który pewnie wykorzystał Trytko.
Sześć minut później sporo zamieszania w polu karnym Kielczan nie wykorzystał Budziński, jego uderzenie przeszło nad poprzeczką. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze – w ostatnich sekundach spotkania zdobył on ładną bramkę po strzele z dystansu.
CRACOVIA – KORONA KIELCE 2 : 1 (1 : 0)
Bramki: 38. Diabang, 90+ Budziński – 78. Trytko
Żółte kartki: 37. Sobolewski, 45. Golański, 63. Petrov, 81. Kiełb
Cracovia: Pilarz – Rymaniak, Żytko, Jaroszyński (59. Steblecki) – Deleu, Budziński, Marciniak, Dąbrowski, Zejdler – Diabang (79. Rakels), Zjawiński (88. Kita)
Korona Kielce: Cerniauskas – Golański, Malarczyk, Ouattara, Dos Santos, Sobolewski (42. Aankour), Petrov (87. Kwiecień), Markivić, Kiełb, Janota (60. Khizhnichenko), Trytko