/Niespodzianka w Białymstoku
Korona Kielce

Niespodzianka w Białymstoku

Jagiellonia nie wykorzystała atutu własnego boiska i przegrała dzisiejszy mecz z Koroną Kielce 1-2.

Od początku spotkania aktywni byli gospodarze, bramkarz gości już w 2 minucie musiał popisać się swoim refleksem. Pierwsza część meczu zdecydowanie należała do Jagiellonii, ale zespół z Białegostoku nie potrafił wykorzystać swoich sytuacji,

Pierwsza bramka padła w 53 minucie po strzale Kapo, który wykorzystał świetne podanie Sylwestrzaka. Niespełna dziesięć minut później goście prowadzili już dwoma bramkami gdy dośrodkowanie Golańskiego z rzutu wolnego wykorzystał Dejmek. Jedynego gola gospodarzy zdobył w 86 minucie Tuszyński, który pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Mackiewiczu. Jagiellonia nie zdołała odrobić i tym samym to Korona wyszła zwycięsko z dzisiejszego pojedynku.

Jagiellonia Białystok – Korona Kielce 1:2 (0:0)

Bramki: Patryk Tuszyński (86-karny) – Olivier Kapo (53), Radek Dejmek (62)

Żółte kartki: Lukas Klemenz, Piotr Malarczyk, Serhij Pyłypczuk, Radek Dejmek, Paweł Golański

Jagiellonia Białystok: Krzysztof Baran – Filip Modelski (66. Paweł Sawicki), Sebastian Madera, Igors Tarasovs, Jonatan Straus – Rafał Grzyb, Michał Pazdan, Karol Świderski (46. Karol Mackiewicz), Maciej Gajos, Nika Dżalamidze (82. Przemysław Mystkowski) – Patryk Tuszyński.

Korona Kielce: Vytautas Cerniauskas – Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak – Vlastimir Jovanovic, Lukas Klemenz (57. Aleksandrs Fertovs), Luis Carlos, Olivier Kapo, Serhij Pyłypczuk (70. Jacek Kiełb) – Przemysław Trytko.

Co lubię? Liverpool, ranne wstawanie (czasami), podróże po Europie, hokej; czego nie lubię? Manchesteru United, marchewki, rozpakowywania walizki.