/Pawłowski: To będzie trudny mecz

Pawłowski: To będzie trudny mecz

Już w najbliższą niedzielę Lech Poznań zmierzy się z Wisłą Kraków. Podopiecznych trenera Macieja Skorży czeka ciężki pojedynek z wiceliderem tabeli. A problemów przy Bułgarskiej nie brakuje.
W ostatnim czasie Szymon Pawłowski  miał problemy zdrowotne. Od jakiegoś czasu przechodzi terapię zdrowotną. Na czym ona polega? Pomocnik Kolejorza nie chciał zdradzać szczegółów.

– Terapia przebiega dobrze, gram w spotkaniach i to jest najważniejsze. Sztab robi wszystko, abym na niedzielny mecz był gotowy. Po rundzie będę leczył się na 100%.– zaznaczył.

Najbliższy rywal Lecha, Wisła Kraków, jest wiceliderem ekstraklasowej tabeli. Podopieczni trenera Skorży w obecnym sezonie już dwukrotnie mierzyli się z „Białą Gwiazdą” – w sierpniu wygrali krakowianie, miesiąc później górą byli poznaniacy.

Mecz w Pucharze Polski i niedzielny to dwa różne spotkania. Wisła to dobry zespół, liczący się w polskiej piłce. Zgubiliśmy już za dużo punktów jesienią. Fajnie by było, gdybyśmy wygrali trzy ostatnie spotkania w tym roku – porównał Pawłowski.

Spotkania z klasowymi zespołami w polskiej lidze zawsze wzbudzają wiele emocji.

Najgorzej, pod względem mentalnym gra się z drużynami z dołu tabeli.  Spotkanie z Wisłą to będzie trudny mecz. „Biała Gwiazda”  jest wiceliderem tabeli.  Jeżeli zagramy tak jak z Górnikiem to liczę, że przywieziemy 3 punkty do Poznania – ocenił pomocnik.

W ostatnich meczach poznaniacy tracili punkty w ostatnich minutach meczu. Brakowało koncentracji do ostatnich sekund.

 – Z Górnikiem było więcej determinacji i  chęci, żeby za wszelka cenę wygrać to spotkanie. Wcześniej nasza koncentracja uciekała w końcowych minutach. Przede wszystkim rozmawialiśmy o tym z trenerem lub we własnym gronie. Mamy nadzieje, że  zagramy tak z Wisłą i Lechią. Losy meczu z Górnikiem to ważny bodziec dla nas. Mam nadzieje, ze to podtrzymamy i z taką determinacją zagramy  w dwóch ostatnich meczach rundy – zaznaczył Pawłowski.

Wyniki meczów 18. i 19. kolejki Ekstraklasy ustawią podejście mentalne drużyn przed wiosennymi rewanżami. Jedni będą uciekać, inni – gonić. Kolejorz wygrał w niedzielę pierwszy raz od trzech kolejek.

Każde zwycięstwo podnosi nastroje i morale w zespole. Jedno zwycięstwo nas nie zadowala. Miejmy nadzieję, że dwa spotkania wygramy, solidnie przepracujemy okres przygotowawczy i dobrze zagramy wiosną – zakończył.

Kibol Kolejorza. Nie boi się tak o sobie mówić - z wykształcenia jest filologiem polskim, więc wie, co słowo "kibol" oznacza w gwarze wielkopolskiej. Na międzynarodowej arenie od ponad 10 lat dopinguje Borussię Dortmund oraz Chelsea Londyn. W wolnych chwilach biega i jeździ na rowerze.