/Shpetim Hasa w Ekstraklasie. Górnik Łęczna pewnie pokonuje szczecińską Pogoń

Shpetim Hasa w Ekstraklasie. Górnik Łęczna pewnie pokonuje szczecińską Pogoń

Świetne widowisko w Łęcznej. W sobotnim meczu 7 kolejki Ekstraklasy łęcznianie przekonująco wygrali 4:2 z Pogonią Szczecin.

Pierwsza połowa spotkania była bardzo wyrównana. W 13 minucie z prawej strony boiska groźnie uderzał Adam Frączczak, ale jego strzał został obroniony przez bramkarza Górnika. Kilka minut później w dużo lepszej sytuacji ten sam zawodnik nie trafił czysto w piłkę i ta przeleciała obok bramki. Gospodarze na akcje Pogoni odpowiedzieli uderzeniem Hasaniego z 18 minuty i strzałem z rzutu wolnego Patrika Mraza, jednak Janukiewicz nie dał się pokonać. W 25 minucie Marcin Robak próbował strzelić gola z rzutu wolnego, a zaraz potem kontrę wyprowadził Górnik Łęczna, lecz Fedor Cernych nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji. Tuż przed końcem pierwszej części gry Pogoń objęła prowadzenie. W 43 minucie po niepotrzebnym faulu Marcina Kalkowskiego piłkę dośrodkował Murawski, a Marcin Robak strzelił gola głową. Przy bramce dla gości ponownie nie popisał się Kalkowski.

Druga połowa należała już do gospodarzy. W 48 minucie Maciej Szmatiuk przytomnie przerzucił piłkę na drugą stronę do Miroslava Bożoka, który dograł do Hasaniego i Kosowianin wyrównał wynik. W grę Szczecinian wkradła się niepewność. Dwie minuty później kolejny raz błąd popełniła obrona Portowców i po świetnym zagraniu Hasaniego bramkę strzelił Grzegorz Bonin. Kibice Pogoni stracili nadzieję na zwycięstwo kilka chwil później, gdy w 55 minucie kolejnego gola dołożył Hasani. Niedawno sprowadzony do Górnika piłkarz rozgrywał wspaniałe zawody. To właśnie on w 59 minucie idealnie dogrywał do Cernycha, który będąć w doskonałej sytuacji, trafił w Janukiewicza. Mimo straconych trzech bramek piłkarze Pogoni się nie załamywali i w 64 minucie kontaktowego gola zdobył Marcin Robak. Ich nadzieje pogrzebał w 74 minucie Fedor Cernych, który po kapitalnym rajdzie Bonina wpakował piłkę do bramki z najbliższej odległości. Beniaminek jak najbardziej zasłużenie wygrywa z Pogonią Szczecin 4:2. Na największe wyróżnienie zasługuje postawa strzelców bramek: Szpetima Hasaniego oraz Grzegorza Bonina.

Górnik Łęczna – Pogoń Szczecin 4-2 (0:1)

Bramki: 48., 55. Hasani, 50. Bonin, 74. Cernych – 43., 64. Robak

Żółte kartki: 42. Kalkowski – 90. Buzała

Górnik: Prusak – Mierzejewski, Szmatiuk, Kalkowski, Mraz – Bonin, Kaźmierczak, Nowak, Bożok, Cernych – Hasani

Pogoń: Janukiewicz – Rudol, Golla, Hernani, Matynia – Frączczak, Murawski, Matras, Kun, Murayama – Robak