W najbliższej kolejce Lech Poznań zmierzy się z Cracovią. W poprzednim sezonie przy Kałuży poznaniacy rozgromili gospodarzy 6:1.

W rundzie jesiennej przy Bułgarskiej padł remis 1:1. Bramkę dla Pasów zdobył wówczas Marcin Budziński, dla Kolejorza trafiał Kasper Hamalainen. – Myślę, ze Cracovia poprawiła sporo od jesieni. To drużyna, która gra dojrzałą piłkę. W meczu z Podbeskidziem Cracovia nie była tak efektywna jak w spotkaniu ze Śląskiem. System z 3-5 obrońcami zdaje egzamin. Krakowianie mają swoje słabe strony. Mam nadzieję, że będziemy potrafili to wykorzystać – przyznał trener Maciej Skorża.

Bronią Cracovii przeciwko Lechowi mogą być stałe fragmenty gry. W swoich szeregach Cracovia ma specjalistę od ich wykonywania – Miroslava Čovilo. – To bardzo silna broń Pasów. Ciekawie je wykonują. Mają ciekawego wykonawcę, egzekutora. Jest to osoba kluczowa przy stałych fragmentach gry. My kryjemy strefą. W każdym miejscu, gdzie będzie Covilo ktoś go będzie krył – ocenił trener Lecha.

Sytuacja kadrowa Lecha wygląda coraz lepiej. Kontuzjowani zawodnicy powoli wracają do pełni sił. – Chcę  zabrać do Krakowa 20 zawodników, aby mieć szerszą grupę zawodników ze sobą. Bardzo się cieszę, że zawodnicy wracają. Sytuacja jaką mieliśmy po okresie przygotowawczym była trudna, wielu zawodników musiało wchodzić do gry powoli. Chce zobaczyć jaka jest dyspozycja wielu zawodników. Niedługo przed nami kluczowe spotkania tego sezonu – przyjedzie do Poznania Jagiellonia, Legia oraz spotkanie Pucharu Polski. Muszę wiedzieć, kto ile może da drużynie. Można się spodziewać, że w Krakowie będzie inny skład niż z Ruchem, choć było to spotkanie wygrane. Muszę mieć rozeznanie, co do formy zawodników – przyznał szkoleniowiec.

Konkurencję na prawej obronie może mieć niebawem Tomasz Kędziora. Kebba Ceesay ma ogromną szansę, aby niebawem zagrać w meczu. Podobnie sytuacja wygląda z Mohammedem Keitą, który wrócił do treningów z resztą zespołu. – Kebba to zawodnik, od którego chciałbym ustalać pierwszą jedenastkę. Ma on wysokie umiejętności. Brakuje mu mentalności. Jak tylko będzie gotowy to natychmiast włączę go do składu – ocenił Gambijczyka trener pierwszego zespołu Kolejorza. – Keita stracił cały drugi okres przygotowawczy. Borykał się z kontuzją, teraz wrócił do treningów i w wewnętrznej grze się wyróżniał – zakończył trener Skorża.