/Tonel : Lech to zgrany kolektyw

Tonel : Lech to zgrany kolektyw

35-letni środ­kowy obrońca Bele­ne­ses obecny był na przed­me­czo­wej kon­fe­ren­cji pra­so­wej i przy­znał, że Lech jest dobrą dru­żyną i na pewno jutro wie­czo­rem zagrają naj­le­piej, jak tylko potrafią.

Pocho­dzimy spo­koj­nie do gry w fazie gru­po­wej. Trak­tu­jemy to zarówno jako zabawa, ale będziemy sta­rali się zagrać naj­le­piej, jak potra­fimy i poka­zać to, co naj­lep­sze. Mam nadzieję, że nasza gra w Lidze Europy zakoń­czy się suk­ce­sem i uda nam się wyjść z grupy – przy­znał Tonel.

W lidze Bele­nen­ses radzi sobie kiep­sko. W ostat­niej kolejce uległ aż 0:6 Ben­fice – Ten mecz to już prze­szłość. Myślimy o jutrzej­szym meczu i sta­ramy się do niego jak naj­le­piej przy­go­to­wać. To był wypa­dek przy pracy i teraz mamy oka­zję się zrehabilitować.

Co o Kole­jo­rzu wie­dzą Por­tu­gal­czycy? – To dru­żyna, któ­rej zalety doce­niamy, mają kilku dobrych zawod­ni­ków, two­rzą zgrany kolek­tyw. Jestem prze­ko­nany jed­nak, że poka­żemy się z dobrej strony i pora­dzimy sobie na boisku – dodaje stoper.

Nie tylko Bele­nen­ses kiep­sko radzi sobie w lidze, Lech także – To, że Lech słabo spi­suje się w lidze nic nie zna­czy. Cza­sami tak jest, jak się łączy rodzimą ligę i grę w euro­pej­skich pucha­rach. Widzie­li­śmy mecze Lecha i wiemy, że jest to dru­żyna, która zawsze gra w pełni skon­cen­tro­wana, dążą do osią­gnię­cia swo­ich celów. Będą grali u sie­bie i wcale nie sądzimy, że będzie to łatwe spotkanie.

– Gra na dwóch fron­tach odbija się na kadrze. Trzeba mieć sze­roką ławkę rezer­wo­wych, by  w razie kon­tu­zji mieć dobrych pił­ka­rzy, któ­rzy podo­łają zada­niu. To tyczy się zarówno Lecha, jak i nas – twierdzi.

Kibol Kolejorza. Nie boi się tak o sobie mówić - z wykształcenia jest filologiem polskim, więc wie, co słowo "kibol" oznacza w gwarze wielkopolskiej. Na międzynarodowej arenie od ponad 10 lat dopinguje Borussię Dortmund oraz Chelsea Londyn. W wolnych chwilach biega i jeździ na rowerze.