/Znamy wszystkich ćwierćfinalistów

Znamy wszystkich ćwierćfinalistów

W czwartkowy wieczór zostały rozegrane ostatnie meczem 1/8 finału Pucharu Polski. W grze o trofeum pozostali ubiegłosezonowi finaliści Legia Warszawa i Lech Poznań. Dodatkowo promocję do dalszej części rozgrywek wywalczyli Chojniczanka Chojnice, Cracovia, Sląsk Wrocław, Zagłębie Sosnowiec, Zagłębie Lubin i Zawisza Bydgoszcz.

Obrońcy tytułu – Legia Warszawa w 1/8 finału dość łatwo rozprawiła się z Lechią Gdańsk, którą pokonała 4:1. Po pierwszej połowie nic nie zapowiadało takiego pogromu gdyż mecz był bardzo wyrównany. Obie ekipy stwarzały sobie doskonałe sytuacje ale do szatni na przerwę w lepszych humorach schodzili legioniści prowadzący 1:0 po golu Alesandra Prijovicza. Po przerwie kolejne trafienia dla „Wojskowych” dołożyli Nemanja Nikolić oraz Igo Lewczuk. Wynik meczu ustanowił strzelec pierwszego gola. Honorowe trafienie dla „Biało-zielonych” zaliczył Michał Mak. Trzeba przyznać, że gdańszczanie są w ewidentnym dołku i nie bardzo mają pomysł na wydobycie się z kryzysu.

Mistrz Polski awansował do kolejnej rundy dzięki zwycięstwu nad Ruchem Chorzów. W grze podopiecznych trenera Maciej Skorży było widać pomysł na grę czego brakowało w ostatnich meczach ligowych. Co prawda jedyna bramka jaka padła w przy Bułgarskiej i zadecydowała o awansie”Kolejorza” była golem samobójczym Rafała Grodzickiego ale możemy spokojnie mówić o przełamaniu poznańskiej drużyny i miejmy nadzieje zażegnaniu kryzysu w jakim ostatnio wpadał. Ruch po ligowej przegranej z Legią Warszawa ewidentnie nie podniósł się mentalnie. Wyróżniająca się postacią w zespole ze Ślaska był Mariusz Stępiński, który mógł odmienić stan rywalizacji przy bezbrakowym remisie ale w dogodnych sytuacjach się mylił.

Największą sensacja 1/8 finału krajowego pucharu można okrzyknąć porażkę Jagiellonii Białystok z Zagłębiem Lubin. „Miedziowi” od początku spotkania nadali rytm gry przez co białostoczanie zostali pozbawieni swojego najmocniejszego punktu – szybkiej gry na skrzydłach. Efektem dominacji zawodników Piotra Stokłowca były dwie strzelone bramki w pierwszej połowie. W drugiej odsłonie meczu „Jagiellończycy” dochodzili czasami do głosu ale na niewiele było ich stać w tej rywalizacji.

W ćwierćfinale pewnie zameldowała się Cracovia. W 1/8 finału krakowianie musieli się mierzyć z I-ligowym GKS-em Katowice, a jak wiadomo takie spotkania są nieprzewidywalne o czym podopieczni trenera Jacka Zielińskiego przekonali się w zeszłym sezonie przegrywając rywalizacje z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Jednak tym razem „Pasy” wyciągnęły wnioski z tamtej porażki i z meczu 1/16 tegorocznego Pucharu Polski, w którym po nerwowym spotkaniu pokonali Dolcan Ząbki. Przy Bukowej spotkanie nie było porywające do przerwy pewnie prowadzili goście po główce Miroslava Covilo. W drugiej odsłonie gole dołożyli Erik Jendrisek i Alan Czerwiński, który zanotował samobója. Katowiczanie odpowiedzieli tylko raz – rzut karny na bramkę zamienił Grzegorz Goncerz.

Rodzynek z III Ligi – Wda Świecie niestety nie napisze kolejnej wspaniałej historii o tym jak to futbol jest nieprzewidywalny. Niestety rozgrywki pucharowe zakończyli na 1/8 finału co i tak jest sporym osiągnięciem. Tym razem musieli uznać wyższość Zagłębia Sosnowiec. Dokładnie drużyna ze Świecia została rozbita przez I-ligowca 1:4.

Druga ekipa z województw kujawsko-pomorskiego – Zawisza Bydgoszcz udał się na niewygodny teren do Stalowej Woli. Zespół miejscowej Stali jest drużyną, która w ostatnich latach sprawiła najwięcej sensacji eliminując parę ekstraklasowych ekip. W tym sezonie o tym jak niewygodnym rywalem jest Stal przekonał się lider Ekstraklasy – Piast Gliwice, który poległ na Podkarpaciu w 1/16 finały. Jednak ekipa z Bydgoszczy dobrze odrobiła lekcje i przygotowała się na to spotkanie i pewnie wygrała 2:1

Śląsk Wrocław zepsuł debiut na ławce trenerskiej Podbeskidzia Bielsko-Biała Robertowi Podolińskiemu. Spotkanie rozgrywane pod Klimczokiem było bardzo wyrównane i ciężko było przed meczem było wskazać faworyta. Bowiem gospodarze zawodzą na całej linii, a wrocławianie graja bardzo w kratkę. Jednak to ekipa ze stolicy Dolnego Śląska we wtorkowy wieczór okazała się lepsza o jednego gola i pozostaje w walce o krajowy puchar.

Najdłużej i najbardziej zacięta walka o promocje do kolejnej rundy w drodze do finału rozgrywanego na Stadionie Narodowym odbyła się w Chojnicach. Po regulaminowych 90 minutach gry miejscowa Chojniczanka remisowała 1:1 z GKS-em Bełchatów po golach Andrzeja Rybskiego i Szymona Zgardy. W dogrywce decydującego gola o awansie gospodarzy tego meczu zadecydował ex-piłakrz Pogoni Szczecin Maciej Rogalski.

Wynik wszystkich spotkań 1/8 finału Pucharu Polski:

GKS Katowice – Cracovia Kraków 1:3 (0:1)
0:1 Covilo 19′
0:2 Jendrisek 71′
1:2 Goncerz 79′ (k.)
1:3 Diabang 85′

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Śląsk Wrocław 0:1 (0:0)
0:1 Gecov 58′

Chojniczanka Chojnice – PGE GKS Bełchatów 2:1 po dogrywce (1:0; 0:1; 0:0)
1:0 – Andrzej Rybski 25′
1:1 – Szymon Zgarda 75′
2:1 – Maciej Rogalski 116′

Jagiellonia Białystok – Zagłębie Lubin 0:2 (0:2)
0:1 Papadopulos 16′
0:2 K. Piątek 31′

Lech Poznań – Ruch Chorzów 1:0 (0:0)
1:0 – Grodzicki 50′ (sam.)

Legia Warszawa – Lechia Gdańsk 4:1 (1:0)
1:0 Prijović 25′
2:0 Nikolić 62′
3:0 Lewczuk 75′
3:1 Mak 76′
4:1 – Prijović 85′

Stal Stalowa Wola – Zawisza Bydgoszcz 1:2 (0:1)
1:0 Mica 28′
2:0 Kamil Drygas 48′
2:1 Dawid Jabłoński 80

Wda Świecie – Zagłębie Sosnowiec 1:4 (1:2)
1:0 Patryk Urbański 13′
1:1 Konrad Zaradny 32′
1:2 Adrian Paluchowski 43′
1:3 Martin Pribula 53′
1:4 Tomasz Szatan 63′

Krakowianka z wyboru. W derbach stolicy Małopolski kibicuje północnej stronie Błoń. Lubi podróżować po Polsce, zwykle "przypadkowo" natrafiając na spotkania Ekstraklasy lub polskiej reprezentacji. Zwykle można ją spotkać z aparatem. Pasjonatka oceanografii.